Dziś w Gdańsku ruszył proces europosłanki Magdaleny Adamowicz, prywatnie żony zamordowanego w styczniu 2019 r. prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Prokuratura Krajowa zarzuca eurodeputowanej błędy w rozliczeniach podatkowych i ukrywanie dochodów.
Przed rozpoczęciem procesu (w piśmie złożonym w piątek) jeden z obrońców europosłanki wniósł o zawieszenie postępowania. Sąd postanowił nie uwzględnić tego wniosku.
Akt oskarżenia przeciwko 48-letniej europosłance do Sądu Rejonowego w Gdańsku skierował Dolnośląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Prokuratura zarzuciła jej błędne rozliczanie podatku za najem mieszkań oraz ukrywanie dochodów, którego - zdaniem śledczych - miała się dopuścić wraz z mężem Pawłem Adamowiczem, zamordowanym w styczniu 2019 r. prezydentem Gdańska. Adamowicz w zeznaniach podatkowych za lata 2011-2012 miała też zataić odpowiednio prawie 300 tys. zł. i 100 tys. zł dochodów. Prokuratura zarzuca jej również nierozliczenie dochodów z wynajmu mieszkań, jako prowadzonego w warunkach pozarolniczej działalności gospodarczej. Według śledczych, uszczuplenie podatku wyniosło prawie 120 tys. zł.
W oświadczeniu na swojej stronie internetowej Adamowicz napisała m.in., że proces jest przez nią wyczekiwany.
"Wyczekiwany, bo tylko on może osuszyć bagno oszczerstw wylewanych na moją rodzinę od lat. Oszczerstw wylewanych w rządowych mediach na podstawie fałszywych przecieków z rządowej prokuratury. Przypomnę, że podległa rządowi prokuratura zarzuca mi dwa >>czyny<<" - napisała.
"Jest dla mnie oczywiste, że w obu wątkach chodzi prokuraturze o jedno: w opinii publicznej wzbudzić podejrzenie, że trwająca latami nagonka na Pawła Adamowicza była choćby częściowo uzasadniona. Nie jest to zatem atak na mnie; jest to obrona – próba obrony wizerunku prokuratorów i mediów rządowych po zabójstwie mojego męża. Próba tyleż desperacka, co niemoralna" - oświadczyła europosłanka.
W poniedziałek rusza wyczekiwany przeze mnie proces. Wyczekiwany, bo tylko on może osuszyć bagno oszczerstw wylewanych na moją rodzinę od lat - wylewanych w rządowych mediach na podstawie fałszywych przecieków z rządowej prokuratury. O co w nim chodzi?👇👇https://t.co/yELxje88rf pic.twitter.com/UgoVAlRoxc
— Magdalena Adamowicz (@Adamowicz_Magda) February 18, 2021