W przyszłym tygodniu planowane jest wznowienie prac na liniach kolejowych Lublin-Warszawa i Wrocław-Poznań - poinformował rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec. Roboty mają prowadzić spółki zależne od PKP PLK - dodał.
Sprawa ma związek z zejściem z obu kontraktów włoskiej firmy Astaldi. Firma od czerwca nie płaciła podwykonawcom robót, a zaległości sięgnęły ok. 40 mln zł.
Siemieniec poinformował w przesłanym komunikacie, że w poniedziałek w Lublinie odbyło się kolejne spotkanie przedstawicieli PKP PLK z podwykonawcami Astaldi. W spotkaniu uczestniczył także wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
"Atmosfera spotkania była rzeczowa. PLK wypłaciły dotychczas podwykonawcom Astaldi 28 mln zł, w tym ok. 24 mln zł dla podwykonawców na linii lubelskiej. Kolejne dokumenty są weryfikowane i konsekwentnie będą realizowane płatności" - wyjaśnił rzecznik PKP PLK.
Siemieniec dodał, że mimo "medialnych deklaracji firmy Astaldi, o współpracy z podwykonawcami, firma nie przyjmuje dokumentów, a to wydłuża procedury". "Również brak zaangażowania konsorcjanta, firmy PBDiM z Mińska Mazowieckiego, która odpowiada za potwierdzenie jakości wykonanych robót, utrudnia sprawny przepływ dokumentów podwykonawców. PLK dodatkowo zwiększą liczbę osób weryfikujących dokumenty podwykonawców. Natomiast 29 października będzie kolejne spotkanie podsumowujące sytuację" - wskazał.
Rzecznik PLK zadeklarował, że spółka zamierza "jak najszybciej kontynuować roboty" na linii Lublin – Warszawa i Wrocław – Poznań. "W przyszłym tygodniu planowane jest wznowienie prac na obu liniach. Roboty będą prowadziły spółki zależne PKP PLK" - zapowiedział Siemieniec.
Na niedawnej konferencji prasowej, członek zarządu PKP PLK Arnold Bresch informował, że w przypadku obu inwestycji można mówić o ok. półrocznym opóźnieniu.
Astaldi pod koniec września przysłała do PKP PLK informację, że umowy dotyczące modernizacji linii Dęblin – Lublin oraz linii Poznań - Leszno wygasły. Resort infrastruktury wezwał włoską firmę do wznowienia prac, ale wykonawca nie powrócił na place budów. Dlatego PKP PLK 2 października wezwały Astaldi wraz z konsorcjantami, do podjęcia prac na kontraktach, tj. linii kolejowej nr 7 na odcinku Dęblin – Lublin oraz linii Poznań – Wrocław. W związku z tym, że włoska firma nie podjęła prac na obu liniach, PLK 5 października złożyły oświadczenia o odstąpieniu od obu umów z winy konsorcjantów.
Astaldi jest zaangażowane w Polsce także w budowę dróg oraz warszawskiego metra (jest samodzielnym wykonawcą rozbudowy II linii metra na Pradze-Północ i Targówku o stacje Szwedzka, Targówek i Trocka).