Około godziny 5.30 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że "w związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej".
Dowódca Operacyjny uruchomił wszystkie dostępne siły i środki w jego dyspozycji - poderwano pary myśliwców, a systemy naziemne postawiono w stan najwyższej gotowości.
O godzinie 7.00 przekazano informację o zakończeniu działań lotnictwa polskiego i sojuszniczego.
"Nasze działania miały charakter prewencyjny i były ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru" - podało DO RSZ.
Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone w związku z zaprzestaniem uderzeń lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
— Dowództwo Operacyjne RSZ (@DowOperSZ) September 20, 2025
Uruchomione naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego… pic.twitter.com/GZNfaoBoJV
Rosjanie minionej nocy przeprowadzili zmasowany atak powietrzny z użyciem rakiet oraz dronów bojowych. Wczesnym rankiem ukraińskie Siły Powietrzne przekazały w serwisie Telegram informację o pociskach manewrujących nad obwodem tarnopolskim, iwanofrankowskim oraz lwowskim.
🇺🇦🔥🇷🇺
— WarNewsPL (@WarNewsPL1) September 20, 2025
Tak wyglądać miał nocny rosyjski atak dronowy na terytorium Ukrainy. pic.twitter.com/Do6jhQ7KSr
Ukraińskie media podają, że w wyniku nocnego ostrzału rosyjskiego odnotowano ofiary śmiertelne oraz rannych m.in. w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim, w obwodzie chmielnickim.
Rosjanie uderzyli także w Pawłohradzie, Nikopolu, Mikołajowie oraz Kijowie i obwodzie kijowskim.