Episkopat Polski wraz ze środowiskami wyrażającymi sprzeciw wobec karty LGBT+ zaapelowali wczoraj o wycofanie budzących wątpliwości etyczne i prawne rozwiązań w niej zawartych. Do stanowiska biskupów odniósł się wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. - "Wielu warszawiaków uznaje stanowisko Episkopatu na temat LGBT za szokujące, homofobiczne, dyskryminujące, pogardliwe" - napisał na Twitterze Rabiej, wspomagając się cytatem z Katechizmu Kościoła Katolickiego. Wydaje się, że czegoś jednak nie doczytał.
Zdaniem biskupów wprowadzenie postulatów karty może spowodować nie tylko ograniczenie praw dzieci i rodziców, ale także prawa wszystkich obywateli – w tym nauczycieli i pracowników administracji samorządowej – do wolności słowa, w tym wolności do wyrażania sprzeciwu sumienia, wolności nauczania, a w przyszłości być może także wolności nauczania religii. Dodali, że projekt ten może łatwo pozbawić rodziców wpływu na wychowanie ich dzieci i „stać się programem je deprawującym”.
Oświadczenie Episkopatu Polski zbulwersowało Pawła Rabieja, który postanowił się do niego odnieść na Twitterze. Swój wywód wsparł cytatem z Katechizmu Kościoła Katolickiego.
Wielu warszawiaków uznaje stanowisko #Episkopat nt. #LGBT za szokujące, homofobiczne, dyskryminujące, pogardliwe dla tysięcy Polaków i ich praw. Sprzeczne z katechizmem i słowami @Pontifex. Sadzę, że te odczucia są słuszne i podzielam je. pic.twitter.com/hIWHznW075
— Pawel Rabiej (@PawelRabiej) 13 marca 2019
Niedawno wiceprezydent Paweł Rabiej, komentując sprzeciw Zofii Klepackiej ws. karty LGBT+, powiedział, że sportsmenka powinna się zająć tym, co najlepiej potrafi. Tym razem podobnie komentowano "ewangelizacyjny" tweet Rabieja.
Zwrócono uwagę, że skoro wiceprezydent Warszawy zabrał się już za cytowanie Katechizmu Kościoła Katolickiego, powinien doczytać przytaczany przez niego wątek do końca.
KK 2359 Osoby homoseksualne są wezwane do czystości. - człowieku zanim zaczniesz się na coś powoływać to przeczytaj całość a nie fragment wyrwany z kontekstu. Bo wam o doskonałość chrześcijańska nie chodzi tylko zepsucie, w dodatku dzieci.
— Szlachcianka Polka (@SzlachciankaPol) 14 marca 2019
A teraz najlepsze "Dokument z 2003r. Kongregacja Nauki Wiary zwraca też uwagę, że dla poparcia legalizacji związków homoseksualnych nie można przywoływać zasady szacunku i niedyskryminacji wobec każdej osoby"
— Prawy Sierpowy (@SebastianPrycza) 13 marca 2019
Czy Ty masz człowieku maturę? Pytam, bo o ile wiem do jej zdania potrzebna jest umiejętność czytania ze zrozumieniem.
— Marek Wojtaszek ?? (@WojtaszekMarek) 14 marca 2019
W cytacie stoi jak byk "osoby homoseksualne" a nie agresywni, ekspansywni aktywiści LGBT starający się podstępem indoktrynować swoją ideologią dzieci w szkołach!
Tak pod warunkiem że nie będą nachalnie narzucać swojej orientacji.Nie żadac przywilejów,wymuszać akceptacji baa nie próbowac indoktrynować dzieci w przedszkolach. W sumie nie stosowac terroru wobec inaczej pojmujących ten problem. Wtedy katechizm ma zastosowanie.
— Jan Jerzy Witkowski (@NavallonyJohnny) 13 marca 2019
Z popisów Pawła Rabieja wynika jedno - lekcje religii, kwestionowane przez jego środowisko, są w polskich szkołach niezbędne.