GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Pytany o zbiórkę podpisów ws. likwidacji TVP, Schetyna miał spore problemy. „Rzeczywistość tak goni...”

Platforma Obywatelska na początku lutego zapowiedziała rozpoczęcia zbiórki podpisów pod projektem ustawy likwidującej TVP Info. Po dwóch tygodnia Borys Budka, lider PO, stwierdził, że zebrano już ok. 7000 podpisów. Jak sprawy mają się dziś - kilka tygodni po ogłoszeniu zbiórki? Zapytano o to Grzegorza Schetynę, byłego szefa Platformy, jednak odpowiedź nie należała do łatwych.

Grzegorz Schetyna
Grzegorz Schetyna
Fot.Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Na początku lutego Platforma Obywatelska poinformowała o uruchomieniu akcji zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie likwidacji TVP Info i likwidacji opłaty abonamentowej. Najpierw trzeba utworzyć komitet inicjatywy ustawodawczej do czego potrzebnych jest minimum 1000 podpisów z poparciem.

Dwa tygodnie po rozpoczęciu zbiórki, Borys Budka pochwalił się, że zebrano już ok. 7 tys. podpisów. Postulat likwidacji mediów publicznych, a w szczególności TVP Info, był wielokrotnie w ostatnich miesiącach podnoszony przez polityków opozycji, m.in. w kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego.

Jak zbiórka podpisów wygląda dzisiaj? O to zapytany był w Radiu Zet były przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna. 

- Nie znam liczb i konkretnych danych, jaki jest efekt, jest to skoordynowane na poziomie biura krajowego - mówił.

Pytany, czy sam jakoś angażuje się w tę akcję, odparł, że była to taka "twarda i błyskawiczna odpowiedź na to, co działo się w telewizji publicznej". 

- Natomiast to nie jest... nie wiem, na jakim stopniu zaawansowania jest ta akcja dzisiaj - tłumaczył Schetyna, a jego odpowiedzi niespecjalnie sugerowały nadmierne zainteresowanie sprawą zbiórki.

- Rzeczywistość tak goni w Polsce, w szczególności, jeśli chodzi o partie opozycyjne, że trzeba umieć ją złapać

- stwierdził w końcu były lider PO.

Zgodnie z konstytucją inicjatywa ustawodawcza przysługuje grupie co najmniej 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu. Ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli stanowi, że po zebraniu 1000 podpisów z poparciem dla projektu ustawy pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej zawiadamia marszałka Sejmu o utworzeniu komitetu. Jeżeli zawiadomienie odpowiada warunkom określonym w ustawie marszałek Sejmu, w terminie 14 dni od jego doręczenia, postanawia o przyjęciu zawiadomienia. 

 



Źródło: niezalezna.pl, Radio ZET

#Grzegorz Schetyna

albicla.com@michaldzierzak