Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Puścił urzędniczki na Strajk Kobiet. Prokuratura przygląda się decyzji Majchrowskiego

„Nie jest tak, że nie słyszę i nie widzę tego, co dzieje się od kilku dni w naszym kraju i w naszym mieście. Już dawno nie widziałem takiej determinacji i mobilizacji protestujących” – pisał Jacek Majchrowski w październiku, udzielając urzędniczkom urlopów, by mogły wziąć udział w Strajku Kobiet. Teraz sprawie przygląda się Prokuratura.

Jacek Majchrowski
Jacek Majchrowski
fot. Piotr Drabik from Poland - DSCF6751Uploaded by Dudek1337, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2859513

Wielotysięczne protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego  rozpoczęły się pod koniec października. Były skutkiem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

Prokuratura weszła do krakowskiego ratusza. Sprawdza tam, czy nie doszło do sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego – poinformowała „Gazeta Wyborcza”

Chodzi o decyzję prezydenta Krakowa. Jacek Majchrowski udzielił urzędniczkom urlopów, by mogły wziąć udział w manifestacjach.

„Środa ma być dniem ogólnopolskiego strajku kobiet. Dla mnie – jako pracodawcy – jest oczywiste, że każda pracownica urzędu, która będzie chciała dołączyć do tej inicjatywy, ma do tego pełne prawo. Nie będę utrudniał ani zniechęcał do przystąpienia do strajku i mam nadzieję, że tak samo postąpią też inni krakowscy pracodawcy”

– pisał w mediach społecznościowych Majchrowski.

Prokuratura żąda wyjaśnień od włodarza miasta. Śledczy chcą wiedzieć, czy urzędnikom z ratusza „udzielono urlopów, by wzięli udział w Strajku Kobiet i czy przed udzieleniem takich urlopów prezydent lub podlegli mu urzędnicy zachęcali do udziału w tych zgromadzeniach lub wypowiadali się na temat bezpieczeństwa epidemiologicznego”.

Prokuratorzy chcą sprawdzić, czy nie naruszono kodeksu karnego. Dotoczy to artykułu mówiącego o „sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach: poprzez powodowanie zagrożenia epidemiologicznego lub szerzenia choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej”.

 



Źródło: niezalezna.pl, Gazeta Wyborcza, onet.pl

#ratusz #urlop #protesty #Kraków #Jacek Majchrowski

Michał Gradus