Wszystko zaczęło się niemal trzy tygodnie temu, 27 października.
- Do wychodzącego ze sklepu u zbiegu ulic Długosza i Wapiennej klienta podbiegła grupa osób. Mężczyźni zaczęli kopać i bić pokrzywdzonego po całym ciele, a następnie ukradli torbę, w której był szalik i koszulka jednej z łódzkich drużyn piłkarskich. Następnie grupa rozpierzchła się po terenie osiedla Koziny
- informuje łódzka policja.
Pokrzywdzony z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala, a sprawą zajęli się policjanci, którzy już po kilku dniach zatrzymali trzech napastników.
- Były to osoby w wieku 15, 17 i 28 lat. Wszyscy w przeszłości mieli już konflikt z prawem na tle kibicowskim. Najmłodszy decyzją sądu został umieszczony w schronisku dla nieletnich. Jego kompani z kolei po przestawieniu zarzutów rozboju i pobicia trafili do aresztu
- dodają policjanci.
To jednak nie był koniec zatrzymań. 12 listopada funkcjonariusze ujęli kolejnych trzech mężczyzn podejrzanych o udział w przestępstwie. 17-, 18- i 22-latek usłyszeli również zarzuty rozboju i pobicia. Prokurator zwrócił się do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla całej trójki. Wszystkim zatrzymanym w świetle postawionych zarzutów grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.