GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Przemyt udaremniony. 177 kilogramów marihuany w pomarańczach

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej udaremnili przemyt 177 kilogramów marihuany wartej ponad 7 milionów złotych. Narkotyki były ukryte w ciężarówce wiozącej pomarańcze.

cbsp.gov.pl

Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinspektor Iwona Jurkiewicz poinformowała, że policjanci z lubelskiego CBŚP ustalili, że z Hiszpanii do Polski przemycana jest duża ilość marihuany. - Jak się okazało, narkotyk został ukryty na naczepie samochodu ciężarowego wśród owoców cytrusowych - podkreśliła policjantka.

- W okolicach Bełchatowa w woj. łódzkim policjanci CBŚP zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu ciężarowego, który zgodnie z dokumentacją przewoził pomarańcze z Hiszpanii do Polski

- zaznaczyła.

Rzeczniczka Krajowej Administracji Skarbowej Anita Wielanek przekazała, że do działań policjantów przyłączyli się funkcjonariusze z łódzkiej KAS. Podczas przeprowadzonego wspólnie przeszukania znaleźli na naczepie ciężarówki hermetycznie zapakowane worki foliowe z marihuaną.

- Podczas akcji zabezpieczono 177 kg marihuany wartej ponad 7 mln zł. Z takiej ilości narkotyku można by uzyskać ponad 170 tys. działek dilerskich

 - powiedziała Anita Wielanek.

Zatrzymany do sprawy kierowca ciężarówki został doprowadzony do Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie.

- Prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości narkotyków w postaci marihuany

- poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

- Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, obawę matactwa oraz grożącą podejrzanemu surową karę, prokurator skierował do Sądu wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Lublinie w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie

- dodała PK.

Za zarzucane czyny może grozić do 15 lat więzienia.

 



Źródło: PAP, Niezalezna.pl

as