GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Prymas: To nie był łatwy rok dla Kościoła w Polsce. "Stało się wielkie zło, które musimy nazwać po imieniu"

- Stało się wielkie zło, które musimy nazywać po imieniu i na które musimy odpowiedzieć pokornym przyjmowaniem i wysłuchiwaniem pokrzywdzonych oraz mobilizacją do działania - mówi w wywiadzie dla "Plus Minus" prymas Polski abp Wojciech Polak.

Abp Wojciech Polak
Abp Wojciech Polak
By Silar - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=78892176

W wywiadzie opublikowanym w sobotnim "Plus Minus", dodatku do "Rzeczpospolitej" prymas Polski, metropolita gnieźnieński ocenił, że ten rok nie był łatwy dla Kościoła w Polsce.

- Rzeczywiście ten rok nie był łatwy. Te wszystkie przypadki, o których pan mówi, a więc i krytyka przedstawionej przez Konferencję Episkopatu Polski (KEP) wiosną kwerendy przypadków molestowania, film braci Sekielskich i ujawnione w nich sprawy, a także liczne publikacje, pokazały nam dobitnie, że nasza odpowiedź na ten problem była niewystarczająca i że niczego nie możemy uznać za zamknięte. Widać wyraźnie, że zaniedbaliśmy na przykład komunikację z wiernymi

 - podkreślił arcybiskup.

- Stąd cieszę się, że owocem tego kryzysu był najpierw głos Rady Stałej a potem list wszystkich biskupów, który był czytany w kościołach. Po raz pierwszy zwróciliśmy się bezpośrednio do wiernych, zaczynając od świadectw pokrzywdzonych, wypowiadając słowa skruchy i nakreślając pewne działania systemowe, czego owocem jest niedawne powołanie do życia Fundacji Świętego Józefa, która ma wspierać budowę systemu pomocy skrzywdzonym

- zaznaczył hierarcha.

- Niestety, zbyt wolno uczyliśmy się też właściwej postawy wobec osób skrzywdzonych. Dlatego film Sekielskich tak mocno nami wstrząsnął i pobudził do odważniejszego działania

 - stwierdził Wojciech Polak.

- Niestety, cechowała nas postawa lęku i zaprzeczenia, a także źle pojmowane dobro Kościoła. Bardziej bowiem dbaliśmy o wizerunek zewnętrzny niż pokorne stanięcie w prawdzie - przyznał prymas.

- Stało się wielkie zło, które musimy nazywać po imieniu i na które musimy odpowiedzieć pokornym przyjmowaniem i wysłuchiwaniem pokrzywdzonych oraz mobilizacją do działania

 - ocenił arcybiskup.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#prymas Polski #abp Wojciech Polak

redakcja