Prokuratura zajmie się sprawą posłanki Lewicy, Joanny Scheuring-Wielgus. Powodem - "możliwe złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktów religijnych". Jak poinformowali śledczy, zawiadomienie w tej sprawie złożyło kilka podmiotów.
Toruńska posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus wraz z mężem pojawili się w niedzielę 25 października w kościele św. Jakuba z transparentami "Kobieto! Sama umiesz decydować" i "Kobiety powinny mieć prawo do decydowania czy urodzić, czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką". Protest miał związek z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.
- napisała wówczas w mediach społecznościowych Scheuring-Wielgus.
Kocham mojego męża bo zawsze mnie wspiera i zawsze stoi po stronie kobiet. Dzisiaj zostawiliśmy więc #SłowoNaNiedzielę w kościele św. Jakuba w Toruniu, w którym braliśmy ślub 17 lat temu. #KobietyDecydują pic.twitter.com/aXCqBWMxNe
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) October 25, 2020
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu Andrzej Kukawski poinformował dzisiaj, że prowadzone jest w tej sprawie śledztwo.
- Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożyło kilka podmiotów. Zbieramy dowody w tej sprawie
- wskazał Kukawski. Jednym z podmiotów, który złożył doniesienie do prokuratury, jest toruńska kuria.
Postępowanie prowadzone jest ws. czynu z artykułu 195 par. 1 Kk, czyli złośliwego przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktów religijnych. Dodatkowo śledczy badają czy doszło do wyczerpania znamion czynu z artykułu 255 par. 3, który mówi o publicznym pochwalaniu popełnienia przestępstwa.
- Badamy sprawę pojawienia się pani poseł, a także drugiej osoby, w kościele, a także późniejszych wpisów na jednym z portali społecznościowych o tym zajściu. Za złośliwe przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktów religijnych grozi kara grzywny, ograniczenia wolności bądź pozbawienia wolności do lat 2
- informują śledczy.
Od 22 października w całym kraju trwa fala protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który za niezgodny z konstytucją uznał przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. dopuszczający przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu. Inicjatorem sprzeciwu wobec orzeczenia TK jest Ogólnopolski Strajk Kobiet. 25 października protesty odbywały się przed i w kościołach.