W styczniu 2025 r. przez Polskę przetoczyła się fala zatrzymań błyskawicznych reakcji służb podległych MSWiA Tomasza Siemoniaka, wymierzonych w osoby podejrzewane o domniemane groźby pod adresem szefa Fundacji WOŚP, Jerzego Owsiaka.
Jedną z osób zatrzymanych w tej sprawie była 66-latka z Torunia, do której o 6.00 rano weszli uzbrojeni policjanci. Kobiecie w związku z jej wpisem w mediach społecznościowych postawiono zarzuty kierowania gróźb, nałożono na nią dozór policyjny i obowiązek stawiania się na komisariacie policji 3 razy w tygodniu. Ponadto zabrano jej telefon oraz nałożono m.in. zakaz publicznego wypowiadania się w swojej sprawie. Potem obowiązek stawiennictwa na policji uchylono.
Trudno nie odnieść wrażenia, że wobec kobiety pokazano całą siłę aparatu państwa.
Dzisiaj "Gazeta Pomorska" informuje, że przeciwko 66-latce skierowano do sądu aktu oskarżenia. Prokuratura zarzuca kobiecie kierowanie gróźb karalnych i publicznie nawoływanie do popełnienia zbrodni".
Zarzucane kobiecie czyny są zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat. Sprawę ma rozpoznać Sąd Rejonowy w Toruniu.
66-letnia Izabela M. z Torunia stanie przed sądem za krytykę Jerzego Owsiaka. Prokuratura właśnie skierowała akt oskarżenia. Kobiecie grożą trzy lata pozbawienia wolności. Świat Trzaska.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) May 28, 2025