Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Porażka Iustitii. Zawiadomienie upolitycznionych sędziów poleciało do kosza

Prokuratura Krajowa umorzyła śledztwo wszczęte po zawiadomieniu upolitycznionych sędziów ze stowarzyszenia "Iustitia", którzy oczekiwali kary dla członków Krajowej Rady Sądownictwa. Śledczy nie dali wiary podniesionym argumentom, wprost odsyłając do obowiązującego prawa - ustawy o KRS z 2017 roku.

Przypomnijmy: Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" złożyło do ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego Adama Bodnara zawiadomienie o popełnieniu przestępstw i złamaniu etyki przez sędziów związanych z tak zwaną „nową Krajową Radą Sądownictwa”.

Reklama

W piśmie wskazano nazwiska dwudziestu sędziów - tych, którzy byli lub dalej są w KRS, ale nawet tych, którzy nigdy w ciele nie zasiadali.

Bo - jak przekonywała „Iustitia” - „już samo członkostwo, czy też chęć członkostwa wykwalifikowanego prawnika (sędziego) w organie, który z naruszeniem prawa europejskiego i polskiej Konstytucji zastąpił Krajową Radę Sądownictwa wyczerpuje znamiona przewinienia dyscyplinarnego”.

W tym samym zawiadomieniu upolitycznieni sędziowie przekonywali, że „powołanie neoKRS umożliwiło Zjednoczonej Prawicy realizację zamachu stanu polegającego na próbie likwidacji trójpodziału władzy". Ba - tylko i wyłącznie dzięki takim sędziom, jak ci z „Iustitii” - plan spalił na panewce.

Argumenty te były tak kuriozalne, że nawet prokurator referent z wydziału spraw wewnętrznych Prokuratury Krajowej nie mógł podjąć innej decyzji, jak wyrzucenie złożonego zawiadomienia do kosza.

Nie ma neosędziów, nie ma neoKRS

Decyzję z 7 maja br. opisuje oko.press. Jak wskazano, prokuratura uznała, że wybór sędziów do KRS nie był niezgodny z konstytucją. W uzasadnieniu odmowy prokurator odesłał „Iustitię” do… obowiązującego prawa, czyli ustawy o KRS, którą w 2017 roku uchwaliła Zjednoczona Prawica.

„Skoro istnieje spór w doktrynie co do konstytucyjności znowelizowanych przepisów, to nie może być mowy o popełnieniu przestępstwa przez osoby, które wzięły udział w tej procedurze”

- uznała PK. 

Dalej wypunktowała rządzących, że mieli półtora roku na zmiany, choć takie nie zaszły do tej pory. „W konsekwencji KRS nadal proceduje, a prezydent powołuje sędziów przez nią rekomendowanych” - zauważa PK.

„Reasumując, skoro obecna władza ustawodawcza i wykonawcza, deklarujące przywrócenie praworządności w sądownictwie, nie podjęły jeszcze działań legislacyjnych w zakresie powoływania i funkcjonowania KRS, czym de facto pozwalają na dalsze jej funkcjonowanie, to można wysnuć wniosek, że niezgodność procedury powołania tej Rady z Konstytucją nie jest taka oczywista, jak to prezentują niektóre środowiska prawnicze i nowelizacja przepisów w tym zakresie nie została uznana za pilną”

- napisano w uzasadnieniu. 

Źródło: rp.pl, oko.press
Reklama