Polacy zostali zaatakowani i byli mordowani przez Niemców, więc odszkodowania należą się od Niemców.
Wbrew historycznej prawdzie, wbrew logice, wbrew jakimkolwiek wartościom jest to, żeby Naród, który cierpiał prześladowania, sam potem za tę ofiarę musiał zapłacić.— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) December 2, 2025
Donald Tusk podczas konferencji prasowej z Friedrichem Merzem powiedział w Berlinie, że dziś żyje około 50 tys. osób, które ucierpiały w czasie wojny. Jak dodał, gdy rozmawiał w ostatnich latach o zadośćuczynieniu z poprzednim kanclerzem Olafem Scholzem, było to ok. 60 tys. osób. - Pospieszcie się, jeśli chcecie naprawdę wykonać taki gest - zwrócił się do strony niemieckiej szef polskiego rządu.
Wskazał, że jeśli nie będzie szybkiej i jednoznacznej deklaracji ze strony Niemiec to w przyszłym roku rozważy decyzję, że Polska wypełni tę potrzebę z własnych środków.
- Więcej o tym nie chcę już mówić
- zakończył. Propozycja spłaty pieniędzmi polskiego podatnika krzywd wyrządzonych przez Niemcy zszokowała komentujących.
- Propozycja Tuska jest całkowicie kompromitująca dla Polski. Nie powinniśmy wchodzić w takie rzeczy - powiedział w rozmowie z portalem niezalezna.pl dr inż. płk. Leonard Kapiszewski, prezes Federacji Stowarzyszeń Weteranów i Sukcesorów Walk o Niepodległość RP.