Prezydent Andrzej Duda przebywa dziś z wizytą na Śląsku. Podczas swojego przemówienia na spotkaniu z ratownikami górniczymi podkreślił, że "górnictwo ma w Polsce wielki etos i każdy zdaje sobie sprawę, że to praca niezwykle trudna i niezwykle ryzykowna". Dodał też, że z ciężkiej pracy wyrosła tradycja Górnego Śląska.
Na początek wizyty na Śląsku prezydent Andrzej Duda spotkał się z ratownikami górniczymi w Bytomiu. Podziękował im za odwagę i pracę, jaką wykonują, by ratować ludzkie życie.
Górnictwo ma w Polsce wielki etos i każdy zdaje sobie sprawę, że to praca niezwykle trudna i niezwykle ryzykowna. Tym bardziej ryzykowne jest niesienie pomocy tym, którzy stali się uczestnikami wypadków czy katastrof górniczych. Z tej ciężkiej pracy wyrosła tradycja Górnego Śląska
- powiedział Duda.
Prezydent dziękował za wszystko, "co obecnie dzieje się na Śląsku". Podkreślał, że to region Polski, który dynamicznie się rozwija.
Ciężka praca tu na Górnym Śląsku zawsze była. Kopalnie, huty,wiele innych zakładów. Dziś to także walka o nowoczesność, wyrastające firmy, które rozwijają nowoczesne technologie. To ogromny postęp, to wielka ambicja rozwoju gospodarczego. To bardzo wiele pięknych, zielonych miejsc, które stereotyp "czarnego, węglowego Śląska", zupełnie zmieniają. Śląsk staje się symbolem rozwijającej polskiej kultury, wielkich międzynarodowych wydarzeń, otwierającej się, eksplodującej ambicją, nowoczesnej gospodarki
- zaznaczył, kończąc swoje przemówienie tradycyjnym "Szczęść Boże".