- Nasz kraj potrafił zachować podstawowe wartości naszej cywilizacji. Przypomnę o naszej ' piątce plus', bo ten plus to wolność. Nasz kraj potrafił zachować wolność (...) My jesteśmy wyspą wolności - powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas dzisiejszego spotkania wyborczego w Lublinie.
"Przed nami wybory, które mają ogromne znaczenie (...), które są także pierwsza turą tego cyklu wyborczego, który zaczyna się właśnie teraz, a skończy się w 2020 r. wyborami prezydenckimi"
- mówił Kaczyński podczas spotkania wyborczego. Jak dodał, "to jest bardzo ważny cykl, bo on zdecyduje o tym, jak dalej będzie rozwijała się Polska", a także - jeśli chodzi o wybory do PE - Europa.
Jak wskazał, w tych wyborach zdecydujemy, czy UE "pozostanie taka jak teraz (...), czy też może będą jednak pewne zmiany, czy dojdzie do takiej sytuacji, w której te mechanizmy - które funkcjonowały dotąd, nie zawsze najlepsze, często bardzo mocno przeżarte biurokracją, a jednocześnie niewiele mające wspólnego z demokracją - zostaną przynajmniej częściowo skorygowane".
Według prezesa PiS, "nie ma co liczyć na jakąś wielką zmianę, czy rewolucję". "Tej na pewno nie będzie, ale można liczyć na znaczące kroki w dobrą stronę" - stwierdził Kaczyński.
Z tego względu - jak podkreślił - naprawdę trzeba wziąć udział w wyborach do PE. "Trzeba odrzucić przeświadczenie dość częste - a w szczególności częste wśród naszego elektoratu - że to tak naprawdę nie ma sensu" - podkreślił szef PiS.
"Stąd moja bardzo, bardzo serdeczna prośba o to, żeby przekonywać wszystkich, których się da przekonać, żeby po prostu poszli. Oczywiście chodzi o to, żeby poparli Prawo i Sprawiedliwość"
- powiedział Kaczyński.
Przekonywał, że te wybory są szansą na to, żeby było inaczej w UE i w Polsce.
Kaczyński przybył do Lublina, aby poprzeć kandydaturę Elżbiety Kruk, liderki listy PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego z okręgu lubelskiego.
"Jeśli te wybory wygraliby nasi przeciwnicy (...), to wtedy naprawdę w naszym kraju zaczną się dziać rzeczy bardzo, bardzo niedobre" - podkreślił lider PiS. Jak tłumaczył, te "niedobre wydarzenia" odnosi do różnych kwestii. "Odnoszę to do kwestii, które mają związek, traktują o naszej świadomości narodowej, naszej moralności, religii, ale także do tych bardzo praktycznych" - mówił Kaczyński.
Nawiązał też do wcześniejszych wystąpień marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego i Elżbiety Kruk, którzy mówili o szansach Lubelszczyzny. "Rzeczywiście te szanse są istotne i są niemałe. Ta różnica (dotycząca dochodów mieszkańców), która w tej chwili istnieje, np. w stosunku do Warszawy powinna być redukowana" - podkreślał.
Jak dodał, ta redukcja jest "funkcją pewnej polityki", polityki zrównoważonego rozwoju. "A polityka zrównoważonego rozwoju to jest Prawo i Sprawiedliwość, bo nasi przeciwnicy byli zwolennikami zupełnie innej polityki (...) koncentrowania rozwoju w kilku najważniejszych ośrodkach" - zaznaczył.
"To my, Prawo i Sprawiedliwość staramy się o to i robimy wszystko co można, aby to wyrównywanie następowało"
- zapewniał.
Kaczyński podkreślił podczas spotkania wyborczego w Lublinie, że wybory do PE są drogą do sukcesu i do zwycięstwa.
- Tylko uczestnictwo w tych specyficznych wyborach - gdzie frekwencja jest zwykle niższa niż w wyborach parlamentarnych, często nawet dużo niższa - tylko to może zapewnić, że uczynimy mocny krok w tym kierunku, by Polska szła drogą, która zapewni jej narodowy sukces i która zapewni jej także eksponowane miejsce w Europie
- oświadczył lider PiS.
Jak podkreślił, nasz kraj "potrafił zachować podstawowe wartości naszej cywilizacji".
- Przypomnę o naszej ' piątce plus', bo ten plus to wolność; (nasz kraj) potrafił zachować wolność
- powiedział prezes PiS. Według niego, "z tą wolnością gdzie indziej jest często bardzo słabo"
"My jesteśmy wyspą wolności" - oświadczył Kaczyński.