Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Prezes Kaczyński w Białymstoku: Europejskość w całej Polsce, nie tylko w wielkich ośrodkach!

- Naszą ideą jest zrównoważony rozwój. Polska to musi być wspólnota, to musi być równość szans. Dążymy do tej równości - powiedział w Białymstoku prezes PiS Jarosław Kaczyński.

twitter.com/pisorgpl

Dziś po godzinie 12 rozpoczęła się w Białymstoku regionalna konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości. Bierze w niej udział premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz kandydaci partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Spotkanie zorganizowano w sali Opery i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Podleśnej.

– Wiadomo, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która konsekwentnie dąży do tego by nasz kraj, nasza ojczyzna doścignęła przeciętną unii europejskiej, a następnie przeciętną krajów bogatszych od nas, na zachód od naszych granic jeśli chodzi o poziom życia i rozwoju gospodarczego – mówił na wstępie Jarosław Kaczyński.

„Mówimy, że europejskość to poziom życia i chcemy go osiągnąć. Chcę podkreślić, chcemy go osiągnąć w całej Polsce, a nie tylko w niektórych jej częściach” – zaznaczył.

Naszą ideą jest zrównoważony rozwój. Chcemy tego, nie dlatego że jesteśmy przedstawicielami jakiś ideologii, chcemy po prostu jako Polacy, bo Polska, naród Polski  to musi być wspólnota. To musi być coś realnego. To musi być równość szans. My tej równości chcemy i do niej dążymy. Przeciwstawialiśmy się zawsze koncepcji polaryzacyjno-dyfuzyjnej, inna nazwa też używana to rozwój metropolitalny, koncentrujący się w kilku ośrodkach, który ma później rozejść się na pozostałe części kraju. Tyle tylko, że wszędzie gdzie taki rozwój następował, rozwój był w głównych ośrodkach, jednak później tej dyfuzji nie było

– powiedział prezes PiS podając przykłady z całego świata. Rosja i Moskwa, Hiszpania i Madryt oraz Barcelona.

- My tego nie chcemy. My chcemy zrównoważonego rozwoju, chcemy praw dla wszystkich. To nie jest kwestia intelektualnego sporu. Można powiedzieć, że to pierwsze rozwiązanie jest łatwiejsze, drugie jest sprawiedliwsze, co wcale nie oznacza że mniej efektywne. My wyraźnie jednoznacznie wybieramy to drugie – zaznaczył Jarosław Kaczyński.

Zaznaczył, że to nie tylko spor intelektualny, o koncepcje, czy argumenty. „To jest także spór zupełnie praktyczny dotyczący tego jak są i będą rozdzielane środki inwestycyjne, w tym sroki europejskie”.

 



Źródło: niezalezna.pl

#konwencja PiS #Jarosław Kaczyński

redakcja