- Pani Teresa przez prawie czterdzieści lat wytrwale dobijała się o sprawiedliwość, ale nie było dane jej tego doczekać. Bezkarność oprawców jej Syna jest nie do pogodzenia z państwem prawa, jakim bezwzględnie musi być nasza Ojczyzna - napisał we wspomnieniu o Teresie Majchrzak premier Mateusz Morawiecki.
Teresa Majchrzak, matka zakatowanego w stanie wojennym przez ZOMO Piotra Majchrzaka zmarła z powodu zakażenia koronawirusem. Jej syn został zamordowany za to, że do ubrania przypięty miał opornik.
Dodał, że "Pani Teresa przez prawie czterdzieści lat wytrwale dobijała się o sprawiedliwość, ale nie było dane jej tego doczekać". Jak zaznaczył premier, "bezkarność oprawców jej syna jest nie do pogodzenia z państwem prawa, jakim bezwzględnie musi być nasza Ojczyzna".
"Miejmy w pamięci zarówno tych, którzy zginęli w walce o naszą wspólną wolność, jak i ich bliskich, na próżno domagających się sprawiedliwości. Niech spoczywa w pokoju"
- czytamy we wpisie szefa rządu.
Wspomnienie o Teresie Majchrzak zamieścił w mediach społecznościowych także Szymon Szynkowski vel Sek, wiceminister spraw zagranicznych.
Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Pani Teresy Majchrzak, matki, która przez lata walczyła, by prawda o śmierci syna Piotra, zakatowanego przez SB w stanie wojennym, ujrzała światło dzienne.
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) March 21, 2021
Wiele razy się spotykaliśmy, współpracowaliśmy w szeregu spraw.
Zawsze obdarzała mnie wielką serdecznością, a nasze relacje szczególnie zbliżyły się po tym, jak w 2014 r. udało się nam upamiętnić imieniem Piotra Majchrzaka, najmłodszej poznańskiej ofiary stanu woj, uliczkę/zaułek przy Cmentarzu Zasłużonych Wielkopolan.https://t.co/MOFbx3lk5B
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) March 21, 2021