Nowelę ustawy o IPN – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu Sejm uchwalił w piątek. Do nowych przepisów krytycznie odniosły się w sobotę władze Izraela, m.in. premier Benjamin Netanjahu i ambasador Izraela Anna Azari. Zastępca ambasadora RP w Tel Awiwie został wezwany w niedzielę rano do izraelskiego MSZ, „wyrażono sprzeciw Izraela wobec sformułowań w ustawie o IPN”.
Zwłaszcza termin przyjęcia (ustawy – red.), w przeddzień Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, był zadziwiający i niefortunny
– napisało izraelskie MSZ.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tu Polska nie pójdzie na ustępstwa. Słowa ambasador Izraela uznane za niestosowne
Rzecznik rządu podkreśliła, że nie jest planowanie spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z ambasador Izraela Anną Azari. Zwróciła uwagę, że nie przewidywane są też zmiany w ustawie o IPN.
Jeżeli trzeba, będziemy wyjaśniać naszym partnerom z Izraela, że wprowadzane przepisy w żaden sposób nie ograniczają możliwości prac naukowców, którzy badają kwestię zagłady Żydów
– mówiła.
Przypomniała, że nowelizacja przepisów trafi teraz do Senatu, a zaproszenie dla ambasador Izraela wystosował w niedzielę marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Jest to właściwa osoba, jeśli będzie takie życzenie, jest gotowa do rozmów i do nich zaprasza
– powiedziała Joanna Kopcińska.