Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Premier Morawiecki o próbie otrucia Nawalnego: Powinna być wśród sygnałów ostrzegawczych

"Mam nadzieję, że dziś wiele krajów potwierdzi, że próba otrucia Nawalnego i Nord Stream 2 to nie są dwa rozłączne tematy" - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas unijnego szczytu w Brukseli. Dodał, że próba otrucia rosyjskiego opozycjonisty powinna być wśród kluczowych sygnałów ostrzegawczych dla Zachodu.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

W sierpniu rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został przetransportowany z Omska na Syberii do Berlina. Nawalny zasłabł na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy. Maszyna lądowała awaryjnie w Omsku, gdzie opozycjonista trafił do szpitala.

Według rządu Niemiec istnieją dowody na próbę zamordowania opozycjonisty środkiem bojowym z grupy Nowiczok, opracowanym jeszcze w ZSRS. Niemiecki rząd twierdzi, że wykazały to testy przeprowadzone w RFN, Francji i Szwecji. Zachód zażądał od Rosji wyjaśnień w tej sprawie. Władze Rosji twierdzą, że nie ma dowodów na próbę zamordowania Nawalnego, Kreml zaprzeczył też jakiemukolwiek swemu zaangażowaniu w sprawę.

Do tej kwestii na unijnym szczycie odniósł się też dziś premier Mateusz Morawiecki. Uważa on, że sytuacja z Aleksiejem Nawalnym powinna dać do myślenia zachodnim przywódcom.

- Próba otrucia jednego z liderów rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego powinna być wśród kluczowych sygnałów ostrzegawczych dla niektórych liderów świata zachodniego

- podkreślił dziś premier Mateusz Morawiecki.

- Mam nadzieję, że dziś wiele krajów potwierdzi, że próba otrucia Nawalnego i Nord Stream 2 to nie są dwa rozłączne tematy

- dodał.

 

- Warto też bardzo głęboko zastanowić się, czy to nie jest taki zasadniczy moment, gdy wszyscy powinniśmy powiedzieć, że z Rosją w związku z tym nie ma co prowadzić takiego projektu jak Nord Stream 2. My o tym głośno mówimy od wielu lat

 - zaznaczył szef rządu. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Mateusz Morawiecki

mk