Policja zatrzymała 35-latkę, podejrzaną o fałszowanie faktur na szkodę jednej z firm w Płocku, która specjalizuje się w przetwórstwie tworzyw sztucznych. Kobieta wyłudziła w ten sposób prawie 20 tys. zł. Usłyszała 15 zarzutów, dotyczących oszustw. Grozi jej do 8 lat więzienia.
Jak poinformowała we wtorek Komenda Miejska Policji w Płocku, kobieta wyłudzała pieniądze od klientów firmy, w której była zatrudniona - wystawiała faktury, w których do wpłat gotówki podawała numer własnego rachunku bankowego.
Proceder oszustw i fałszowania faktur na szkodę jednej z płockiej firm specjalizującej się w przetwórstwie tworzyw sztucznych trwał kilka miesięcy. Niepokojące braki wpłat od nabywców za zakupiony towar wzbudziły podejrzenia spółki o możliwym procederze przestępczym
- przekazała w komunikacie policja, która otrzymała zawiadomienie w sprawie od poszkodowanej firmy.
Według ustaleń, kobieta sporządzała faktury dla nabywców, w których do wpłat gotówki wskazywała swój indywidualny numer rachunku bankowego.
Tak zmodyfikowane dokumenty dostarczała odbiorcom, którzy niczego nie podejrzewając regulowali należność. Nie mieli świadomości, że zasilali konto bankowe oszustki. I tak podejrzana wyłudziła kwotę blisko 20 tys. zł
- wyjaśniła policja.
Jak przekazano w komunikacie, 35–latka usłyszała aż 15 zarzutów i ostatecznie przyznała się do popełnienia oszustw, za które grozi jej kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.