Gazeta Polska: Roman Tuska » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prezydent Litwy: nie żyją trzej żołnierze USA, którzy zaginęli na poligonie w Podbrodziu; trwają poszukiwania czwartego • • •

Pożar na składowisku: wkroczą śledczy

Zarząd SUEZ Zachód Sp z o.o. zarządzający składowiskiem odpadów w Kartowicach koło Szprotawy (Lubuskie), zapowiada złożenie doniesienia do prokuratury po dzisiejszym pożarze. W ich ocenie był on skutkiem podpalenia.

twitter.com/@KGPSP

Do pożaru na składowisku odpadów w Kartowicach doszło rano. Jak informowała lubuska Straż Pożarna, w akcji brało udział pięć zastępów, a pożar objął ok. 10 arów. Ogień udało się szybko opanować. Akcja trwała niespełna godzinę. Sprawą zajęła się policja i inspekcja ochrony środowiska.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pożary śmieci były celowe - uważa rządowa instytucja! Będą zmiany w przepisach

W sobotę zarząd spółki zarządzającej składowiskiem wydał oświadczenie w dotyczące tego wydarzenia.

Relacjonuje w nim, że o godz. 6:40 profesjonalna ochrona obiektu dokonała obchodu i nie odnotowała żadnych niepokojących zjawisk, a 25 minut później, od strony sąsiadującej ze składowiskiem drogi, pojawił się dym i, niemalże równocześnie, powiadomiona przez osobę trzecią, straż pożarna. Po niespełna godzinie sytuacja została opanowana i strażacy odjechali.

Z uwagi na stan prac na składowisku wykluczamy samozapłon. Dzisiejsze zdarzenie nie ma również nic wspólnego z próbą nielegalnego pozbycia się odpadów. W naszej ocenie jest to ewidentna próba wmanewrowania spółki w ogólnokrajową plagę pożarów w obiektach gospodarki odpadami, gdyż, w odróżnieniu do opisywanego w ostatnim czasie zjawiska, na składowisko w Kartowicach trafiają odpady, które są tu unieszkodliwiane. Jest to ostateczne miejsce ich przeznaczenia, nie są bowiem zakwalifikowane do recyklingu

– napisano w oświadczeniu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pożary wysypisk ogromnym zagrożeniem dla środowiska. Poseł: Organizacji ekologicznych nie widać

Zarząd spółki przekazał w oświadczeniu, że "nie może być mowy o korzyściach płynących ze spalenia odpadów na składowisku w Kartowicach, przeciwnie, pożar generuje koszty w związku z zagrożeniem dla prowadzonych w obiekcie prac. W związku z uzasadnionym podejrzeniem dokonania przestępstwa podpalenia składowiska, zarząd spółki niezwłocznie złoży stosowne doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Żaganiu". 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

#podpalenia #pożar #pożar wysypiska śmieci #Kartowice

redakcja