Mowa o poniedziałkowej publikacji w Monitorze Polskim. Pod pozycją 174 zamieszczono zarządzenie ministra Waldemara Żurka z 6 września br.
„Niezależnie od obsługi administracyjnej zapewnianej rzecznikom przez Krajową Radę Sądownictwa obsługę taką, w razie zaistnienia takiej potrzeby, zapewnia również Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie” - czytamy w tym zarządzeniu.
Decyzja ministra wywołała burzę. Naraz zareagowali politycy i prawnicy.
Jak alarmuje poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta, „minister Żurek postanowił ZARZĄDZENIEM uchylić USTAWĘ”.
„Do źródeł "prawa" w Polsce z "przywróconą praworządnością" ponad Konstytucję i ustawy dodać możemy dzisiaj ZARZĄDZENIE ŻURKA” - kpi z publikacji.
Zwraca się do adresatów zarządzenia: „urzędników, którym minister zarządzenie prześle, chciałbym tylko przestrzec, że stosowanie przez nich zarządzenia ministra w świetle jednoznacznego brzmienia przepisów ustawowych będzie zarówno przestępstwem przekroczenia uprawnień, jak również może dojść do popełnienia szeregu przestępstw i wykroczeń związanych z przetwarzaniem danych osobowych”.
MINISTER ŻUREK PODŻEGA URZĘDNIKÓW MS I SO W WARSZAWIE DO POPEŁNIANIA PRZESTĘPSTW‼️
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) September 8, 2025
Ministerstwo Sprawiedliwości pochwaliło się nowym zarządzeniem ministra Żurka dotyczącym obsługi administracyjnej rzeczników dyscyplinarnych sędziów sądów powszechnych. Wydawać by się mogło, że… pic.twitter.com/eoGFiJdHrE
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka zarzuciła ministrowi, że ten uznaje się za „boga”.
Z jednej strony kapitulacja @MS_GOV_PL Waldemara Żurka w sprawie Rzecznika Dyscyplinarnego SSP a z drugiej strony minister uznaje się za "boga" i ustawę zmienia zarządzeniem. Kabaret, ale kosztem obywateli! https://t.co/LPgY7cZZ8M
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) September 8, 2025
Z zarządzenia zakpił również sędzia Sądu Najwyższego, prof. Kamil Zaradkiewicz:
Jeśli Minister Sprawiedliwości w swoim zarządzeniu dekretuje, że powoływany przez niego Rzecznik Dyscyplinarny w wykonywaniu czynności jest niezależny od Ministra Sprawiedliwości, to zastanawiam się, czemu tego nie wymyślił śp. Stanisław Bareja. pic.twitter.com/cJxGwtBCUN
— Kamil Zaradkiewicz (@Zaradkiewicz_K) September 8, 2025
„Uzurpatorzy łączcie się” - skwitował z kolei legalny zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych s. Przemysław Radzik.
Wygląda na to, że nielegalna prezes Sądu Okręgowego w Warszawie zapewni obsługę nielegalnego Rzecznika Dyscyplinarnego.
— Przemysław W. Radzik (@ZRDSSP_Radzik) September 8, 2025
Użurpatorzy łączcie się ! pic.twitter.com/T2hDa2kZUj
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
             
             
             
             
            