Procedura głosowań, składanie oświadczeń majątkowych i poznawanie sejmowych sal i budynków - tego między innymi uczą się od dziś posłowie-debiutanci. Zapowiadają też, że chcą zajmować się sprawami zagranicznymi, walką o poprawę losu osób niepełnosprawnych, energetyką.
W Sejmie nowej kadencji zasiądą przedstawiciele pięciu formacji politycznych. PiS zdobyło 235 mandatów, Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) - 134, Lewica (SLD, Wiosna, Lewica Razem) - 49, PSL - 30 oraz Konfederacja - 11. Jeden mandat przypadnie posłowi Mniejszości Niemieckiej.
Szkolenia rozpoczęły się dziś i potrwają do jutra, nowi posłowie zaczynają je od spotkania w holu głównym Sejmu, gdzie jest punkt konsultacyjny. Tutaj odbierali teczki m.in. z konstytucją i Regulaminem Sejmu, a także robili sobie zdjęcia do sejmowych dokumentów. Potem odbywają się zajęcia w sali plenarnej, gdzie doświadczeni urzędnicy pokazują nowym posłom jak wygląda procedura głosowania, a także złożenie ślubowania poselskiego. Posłowie zapoznają się też z gmachem Sejmu, na zajęciach uczą się, co zrobić, gdy zgubi się kartę do głosowania.
Rzecznik Ministerstwa Sprawiedliwości Jan Kanthak, który startował z listy PiS powiedział, że co prawda jest nowym posłem, ale przez te cztery lata pracując w Ministerstwie Sprawiedliwości miał często okazję bywać w Sejmie. "Więc te korytarze są mi dobrze znane" - podkreślił.
Jak dodał to, iż może pełnić mandat posła "to realizacja pewnych marzeń związanych z karierą polityczną i możliwością działania dla dobra wspólnoty naszego kraju".
"Plany są bardzo szerokie i związane z działalnością sejmową. Zobaczymy na ile się uda zrealizować te plany, które są związane z wymiarem sprawiedliwości"
- powiedział Kanthak.
Debiutantem w Sejmie jest Rafał Bochenek, który był rzecznikiem rządu Beaty Szydło.
"Pierwszy dzień w Kancelarii Sejmu w nowej roli, choć korytarze już dobrze znam. Jedziemy dalej"
- napisał na Twitterze poseł-elekt.
Pierwszy dzień w @KancelariaSejmu w nowej roli, choć korytarze już dobrze znane ?✌#Jedziemydalej pic.twitter.com/0J4tAK5unQ
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) October 23, 2019
Również Jacek Ozdoba z PiS podkreśla, że Sejm już zna bo pracował jako doradca w kancelarii premiera.
"Musiałem funkcjonować w przestrzeni parlamentarnej. Przed nami prace, emocje trzeba wystudzić. 12 listopada zaczynamy pierwsze posiedzenie"
- dodał.
Władysław Teofil Bartoszewski, który startował z list PSL podkreślił, że w ostatnich miesiącach bywał w Sejmie w charakterze gościa.
"A teraz będę bywał tu bardziej w charakterze gospodarza, więc jest to duża zmiana na lepsze"
- dodał. Zapowiedział, że w Sejmie chce zająć się sprawami zagranicznymi i energetycznymi.
Adrian Zandberg, lider Lewicy Razem podkreślił, że szkolenie dotyczy praktycznych aspektów funkcjonowania w Sejmie.
"Przyznajemy uczciwie, że cała nasze ekipa, która tutaj się znalazła jest w Sejmie po raz pierwszy, więc tych technikaliów oczywiście musimy się nauczyć"
- zaznaczył.
Kontrowersyjną postacią jest znana z protestów osób niepełnosprawnych w Sejmie Iwona Hartwich. Poseł-elekt Koalicji Obywatelskiej podkreśliła, że weszła do parlamentu z "bardzo poważnym tematem".
"Mam nadzieję, że uda mi się choć trochę odmienić życie osób z niepełnosprawnościami, tak, żeby po prostu żyło im się w naszym kraju lepiej, bo na to zasługują"
- mówi. Dodała, że Sejm zna z ograniczeń takich jak... barierki i zamknięte drzwi.
Inna z głośnych posłanek - Klaudia Jachira (Koalicja Obywatelska) przyznała w rozmowie z PAP, że jej pierwszy dzień w Sejmie był intensywny, a nad częścią dokumentów, które jest zobowiązana wypełnić, będzie pracować tuż po powrocie do domu. Jak dodała, polityka wtargnęła do jej życia po tym, jak PiS doszło do władzy.
Magdalena Biejat z Lewicy Razem przyjechała do Sejmu na rowerze. Na Twitterze napisała: "Pierwszy dzień w Sejmie. Znalazłam stojak na rowery, nie znalazłam miejsca". Dołączyła też zdjęcie z rowerami "zaparkowanymi" pod gmachem parlamentu.
Pierwszy dzień w Sejmie. Znalazłam stojak na rowery, nie znalazłam miejsca :D pic.twitter.com/mpfpOVSTC0
— Magda Biejat #Lewica (@MagdaBiejat) October 23, 2019
Posłowie Wiosny Krzysztof Śmiszek i Maciej Gdula na Twitterze pochwalili się zdjęciami kart do głosowania. Zdjęcie z sali obrad wraz z koleżankami - posłankami Wiosny - Małgorzatą Prokop-Paczkowską, Anitą Kucharską-Dziedzic oraz Katarzyną Kotulą, zamieściła Agnieszka Dziemianowicz Bąk.
Od lat wspólnie pod #Sejm, na demonstracjach, czarnych protestach, ramię w ramię w walce o nasze prawa - prawa człowieka, prawa kobiet, prawa pracownicze. Dziś #kobiety #lewica wspólnie także w Sejmie ???
— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) October 23, 2019
Mamy głos i nie zawahamy się go użyć! #MamGłos #kobietydopolityki pic.twitter.com/XIH8Mjztlm
Również posłowie-debiutanci z Konfederacji Konrad Berkowicz, Artur Dziambor, Grzegorz Braun i Dobromir Sośnierz zamieścili na Twitterze swoje zdjęcie z sali obrad Sejmu.
#konfederacja w Sejmie #sejm @KONFEDERACJA_ @ArturDziambor @grzegorz_braun @D_Sosnierz pic.twitter.com/hL6T9BTt5s
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) October 23, 2019
Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka zwrócił uwagę, że w Sejmie nowej kadencji zasiądzie 176 posłów, którzy po raz pierwszy zaczną pracę w gmachu na Wiejskiej lub wracają do niego po pewnej przerwie. Ci ostatni - jak zaznaczył - nie muszą brać udziału w szkoleniach.
Jak dodał, program obejmuje takie zagadnienia jak wykonywanie mandatu posła, procedura głosowań, składanie oświadczeń majątkowych, organizacja biur poselskich, formy współpracy międzynarodowej. Sejmowi debiutanci zapoznają się również z zasadami kwaterowania w Domu Poselskim.
Uroczystość wręczenia posłom IX kadencji zaświadczeń o wyborze odbędzie się jutro w Sali Kolumnowej Sejmu, w piątek zaświadczenia odbiorą nowo wybrani senatorowie.
Prezydent zwołał inauguracyjne posiedzenia Sejmu i Senatu na 12 listopada. Na inauguracyjnych posiedzeniach posłowie i senatorowie złożą ślubowania, wybrani zostaną marszałkowie Sejmu i Senatu, tradycyjnie prezydent może wygłosić orędzie.