Sprawa dotyczy organizacji koncertu Madonny w 2012 roku - informuje onet. Prokuratura informuje, że Joanna Mucha, będąc ministrem sportu, zatwierdziła wypłatę ponad 5,9 mln zł z rezerwy celowej ministerstwa na organizację koncertu. Fundusze te były jednak przeznaczone na popularyzację sportu wśród dzieci i młodzieży oraz na zadania związane z przygotowaniami do Euro 2012.
W 2013 roku Najwyższa Izba Kontroli uznała, że Ministerstwo Sportu niewłaściwie i niezgodnie z przeznaczeniem wydatkowało fundusze na koncert Madonny na Stadionie Narodowym. Choć NIK nie dopatrzyła się naruszeń Kodeksu karnego, powiadomiła rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Joanna Mucha złożyła już zeznania w tej sprawie w 2014 roku, a śledztwo zostało wówczas umorzone. Ponownie je wznowiono po objęciu urzędu ministra sprawiedliwości przez Zbigniewa Ziobrę.
Prokuratura złożyła wniosek o uchylenie immunitetu Joanny Muchy już w 2021 roku. Sejm jednak nie zdążył rozpatrzyć sprawy do końca kadencji. Po wyborach w październiku, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zdecydował o ponownym rozpatrzeniu wniosku.
We wrześniu br. sejmowa komisja regulaminowa odrzuciła wniosek o uchylenie immunitetu byłej minister sportu. W środę Sejm zajmie się sprawozdaniem komisji.