W czwartek szefowa nielegalnie działającej komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka (PSL-TD) powiedziała, że Bejda ma zostać doprowadzony na piątkowe posiedzenie "zgodnie z decyzją sądu". Zaplanowano je na 10.30
RMF FM podaje, ze dziś wczesnym rankiem policjanci z Komendy Stołecznej Policji weszli do mieszkania Ernesta Bejdy, jednak nie zastali go.
Rozgłośnia podaje, że "trwają poszukiwania byłego szefa CBA".
Przed godziną 9.00 Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA, przekazał, że policjanci zatrzymali byłego szefa CBA.
"Dzisiaj rano 6 czerwca, na polecenie Sądu Okręgowego w Warszawie, policjanci KSP zatrzymali byłego szefa CBA. Mężczyzna na godzinę 10:30 zostanie doprowadzony na Komisję Śledczą"
- napisał w mediach społecznościowych Dobrzyński.
Dzisiaj rano 6 czerwca, na polecenie Sądu Okręgowego w Warszawie, policjanci @Policja_KSP zatrzymali byłego szefa @CBAgovPL. Mężczyzna na godzinę 10:30 zostanie doprowadzony na Komisję Śledczą.
— Jacek Dobrzyński (@JacekDobrzynski) June 6, 2025
Bezprawne zatrzymanie
Jak informuje Radio Wnet, do zatrzymania Bejdy doszło jednak "z rażącym naruszeniem prawa".
"Z punktu widzenia stanu prawnego Ernest Bejda tylko raz nie stawił się wcześniej na wezwanie komisji"
- podaje Radio Wnet. Wskazuje, że na cztery dotychczasowe wezwania byłego szefa CBA, jedno jest datowane na dziś, 6 czerwca, a dwa z nich zostały przez sąd uznane za doręczone nieskutecznie.
Rozgłośnie wskazuje, że sprawa może mieć swój finał nawet w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.