W niedawnym wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz tak mówił o genezie swojej bajkowej twórczości:
- To była potrzeba chwili. Kilkanaście lat temu zacząłem pisać bajki dla swoich córek. Co parę dni dawałem im jedną bajkę. Okazało się, że uzbierało się ich kilkadziesiąt. Ktoś mnie namówił, żebym te bajki wydał. Zostały wydrukowane w niewielkim wówczas nakładzie. Rozeszły się w ciągu kilku dni. Nakład wznowiono, poprawiono i znów się szybko rozeszły. Różne media zaczęły je przedrukowywać, zapraszano mnie do radia, gdzie czytałem te bajki co tydzień, i było głośno wokół tego. Ale córki podrosły, przestałem pisać, bo już nie potrzebowały bajek. Do czasu, kiedy 8 lat temu pojawili się w moim życiu synowie bliźniacy. Doszedłem do wniosku, że byłoby nie fair, gdybym napisał dla córek, a nie napisał dla synów. Dlatego wróciłem do bajek. One się ukazywały co tydzień w „Niecodziennej”. Pierwszą część zgrupowałem i zrobiłem z tego dość pokaźny tomik.
Impreza odbędzie się 29.11.2019 o godzinie 18.00 w Galerii Porczyńskich (wejście od ul. Elektoralnej)
Zapraszamy na wspólną podróż do krainy bajek!
Wstęp wolny.