Polski węgiel i górnictwo mają przyszłość; nie musimy dziś mówić, że to gałąź gospodarki, która ma nieuchronnie zmierzać do końca - mówił dziś minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas uroczystości barbórkowych w lubelskiej Bogdance.
"Nie przyjmujemy do wiadomości, (...) że czas węgla minął, że musimy dziś w Europie całkowicie odejść od gospodarki węglowej"
- powiedział Sasin.
Wskazał, że Polska jest krajem, który dba o swoje bezpieczeństwo energetyczne.
"Dzisiaj to bezpieczeństwo energetyczne jest oparte o węgiel" - mówił. Dodał, że nie mamy obecnie we własnych zasobach innych, realnych źródeł energii, które pozwolą nam wytwarzać odpowiednią ilość energii dla gospodarstw domowych i przemysłu. Zastrzegł jednak, że Polska nie odrzuca pójścia w stronę odnawialnych źródeł energii.
Z udziałem Wicepremiera, Ministra Aktywów Państwowych @SasinJacek rozpoczęły się uroczystości barbórkowe w LW Bogdanka. pic.twitter.com/VKavMt2irS
— Ministerstwo Aktywów Państwowych (@MAPGOVPL) 4 grudnia 2019
Sasin podkreślił, że polski węgiel i polskie górnictwo mają przyszłość i dodał, że można myśleć z optymizmem o tym, że "górnictwo będzie nadal niezwykle ważną częścią polskiej gospodarki".
Szef resortu aktywów państwowych przypomniał, że rząd planuje rozwój Lubelskiego Zagłębia Węglowego.
"Mamy wielką nadzieję, że powstanie (w regionie chełmskim - red.) kolejna kopalnia i Lubelskie Zagłębie Węglowe będzie się rozwijać"
- mówił.