Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Polski Ład wywołał "wielki szok w szeregach opozycji". Czarnek: To program modernizacji

- Założenia programu wywołały wielki szok w szeregach opozycji. Odbudowa Pałacu Saskiego to jest powrót do II Rzeczypospolitej, do wielkości Warszawy, symbolu, który w pejzażu tamtej Warszawy był od dawna i który rzeczywiście jest nam potrzebny, żebyśmy nawiązywali kontakt z naszą tożsamością. Natomiast cały Polski Ład to jest wielki program modernizacji, rozwoju społecznego, nie tylko gospodarczego - mówił w programie #Jedziemy Michała Rachonia minister edukacji Przemysław Czarnek. Wskazał również na cele programowe resortu.

PrtSc/ TVP Info

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie, obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

Krytykę programu ze strony opozycji skomentował w programie #Jedziemy Michała Rachonia minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek.

Szok w szeregach opozycji

Założenia programu wywołały wielki szok w szeregach opozycji. Odbudowa Pałacu Saskiego to jest powrót do II Rzeczypospolitej, do wielkości Warszawy, symbolu, który w pejzażu tamtej Warszawy był od dawna i który rzeczywiście jest nam potrzebny, żebyśmy nawiązywali kontakt z naszą tożsamością. Natomiast cały Polski Ład to jest wielki program modernizacji, rozwoju społecznego, nie tylko gospodarczego

- mówił. 

Pytany o punkt programu dotyczący zwiększenia wymiaru nauki historii, odparł, że to jest założenie przyświecające powołanym ekspertom.

Jak wykazywał, pracuje już zespół programowy do podstawy programowej ogólnej (ma być opracowana do czerwca) j i szczegółowej. Wszystko po to, aby "polska młodzież znała historię".

Mieliśmy spotkanie z autorami podręczników klas czwartych i rzeczywiście będą znakomite. Będą obejmowały XX wiek i początek XXI, ale chcemy, żeby ta historia była na jeszcze wyższym poziomie i żeby jeszcze więcej z tej historii młodzież polska otrzymywała dwutorowo: historia Polski i historia powszechna

- zaznaczył.

Rozwiązania dla nauczycieli

Jednym za założeń zaprezentowanego w sobotę programu Polski Ład jest podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł. Czarnek zaznaczył, że to pozytywne rozwiązanie dla nauczycieli i pracowników oświaty.

W Polskim Ładzie ta reforma podatkowa dotyka pozytywnie wszystkich ludzi, którzy zarabiają do 10 tys. zł brutto miesięcznie. Dotyka zatem 700 tys. nauczycieli w Polsce i pracowników oświaty. Tylko to podniesienie kwoty wolnej od podatku powoduje zwiększenie wynagrodzeń również wszystkich nauczycieli, którzy w Polsce pracują

 – powiedział.

Dodał, że w Polskim Ładzie są też korzystne rozwiązania dla emerytów – emerytura bez podatku dla świadczeń poniżej 2,5 tys. zł.

Minister zauważył dalej, że poniesienie kwoty wolnej od podatku to "ruch reformatorski", a pozostałe kwestie to "kompleksowy program podatkowy, który wpłynie znakomicie na funkcjonowanie 18 mln Polaków. Tych, którzy zarabiają do 10 tys. zł brutto w ogóle nie dotknie negatywnie, a tylko pozytywnie" – stwierdził.

Polski Ład zakłada również podniesienia progu podatkowego z 85 tys. do 120 tys. zł.

Minister o ujętym w programie pomyśle odbudowy Pałacu Saskiego powiedziała, że to "powrót do II Rzeczpospolitej, do wielkości Warszawy". Jego zdaniem jest to potrzebne do tego, "byśmy nawiązywali kontakt z naszą tożsamością".

Wielki skok cywilizacyjny

Odnosząc się do Polskiego Ładu w całości zauważył, że jest to "wielki skok cywilizacyjny, jeśli chodzi o życie polskiego społeczeństwa". Podkreślił, że rząd w kontekście wprowadzania Polskiego Ładu nie patrzy wcale na sondaże, ale "na dalekosiężny rozwój gospodarczy i społeczny".

Nie patrzymy na to, czy nastąpi jakieś odbicie w sondażach w perspektywie dwóch, trzech, czterech miesięcy, tylko patrzymy na to, co zrobić dla społeczeństwa, żeby rzeczywiście można było uzyskać ten efekt, o którym mówimy – zasobność, dobrobyt Polaków, klasy średniej, tych najniżej również zarabiających i wszystkich w ogóle

 – wyjaśnił szef resortu edukacji.

Z kolei na pytanie, jak PiS rozumie pojęcie klasy średniej, Czarnek odpowiedział: "chodzi o to, żeby tych najuboższych nie było prawie w ogóle, tych najbogatszych pozostało tyle, ile jest, a przytłaczająca większość społeczeństwa zarabiała godnie i mogła rzeczywiście funkcjonować na miarę społeczeństw Europy i świata zachodniego".

W kontekście powrotu uczniów do szkół minister przypomniał, że od poniedziałku wracają oni w systemie hybrydowym.

Odbudowujemy wspólnotę, więzi między dziećmi, młodzieżą, między uczniami a nauczycielami po to, aby zakończyć ten rok szkolny, najbliższe kilka tygodni w trybie stacjonarnym 

– podsumował.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#polityka ##Jedziemy #prof. Przemysław Czarnek #nauka #Nowy Polski Ład

Magdalena Żuraw