O podpisaniu postanowienia przez prezydenta Karola Nawrockiego, które opublikowane zostało już w Monitorze Polskim, poinformowało w środę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Jak doprecyzowano - polski kontyngent, liczący do 70 żołnierzy wraz z niezbędnym zabezpieczeniem i wyposażeniem, zostanie użyty dla wzmocnienia sił państw sojuszniczych.
Prezydent RP, Zwierzchnik Sił Zbrojnych @NawrockiKn podpisał postanowienie z 16 grudnia 2025 r. o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie Grupy Zadaniowej Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego na Morzu Bałtyckim, Morzu Norweskim, Morzu Północnym i Oceanie… pic.twitter.com/RhVmMSJSwN
— Biuro Bezpieczeństwa Narodowego | BBN (@BBN_PL) December 17, 2025
Czym będą zajmowali się polscy żołnierze?
Polscy żołnierze w ramach Grupy Zadaniowej NATO będą zajmowali się „utrzymywaniem bezpieczeństwa żeglugi sojuszniczej przez poszukiwanie, patrolowanie i niszczenie niebezpiecznych obiektów podwodnych, głównie groźnego dla żeglugi arsenału zatopionego podczas obu wojen światowych, jak również oczyszczaniem z min i innych niebezpiecznych obiektów podwodnych podejść do portów, akwenów ścieśnionych i szlaków żeglugowych”.
Ponadto do zadań PKW należeć będzie „budowanie świadomości operacyjnej przez patrolowanie szlaków oraz prezentację obecności, jedności i determinacji Sojuszu Północnoatlantyckiego”.
O użyciu jednostek wojskowych poza granicami państwa postanawia prezydent na wniosek, w zależności od sytuacji, rządu albo premiera. Obecnie polscy żołnierze biorą udział w kilkunastu kontyngentach zagranicznych w różnych częściach świata. Uczestniczą we wzmacnianiu wschodniej flanki NATO - to m.in. kontyngenty w Rumunii oraz na Łotwie, są zaangażowani w misje stabilizujące i szkoleniowe w zapalnych regionach Bliskiego Wschodu - w Iraku czy Libanie, biorą udział w międzynarodowych misjach na Bałkanach (w Kosowie oraz Bośni i Hercegowinie), czy w patrolowaniu Morza Śródziemnego.