Przyjęta 20 grudnia przez Sejm ustawa o ustroju sądów powszechnych budzi gorące emocje wśród polityków opozycji, którzy wskazują na możliwe ich zdaniem ograniczenie niezawisłości sędziów. Okazuje się, że opinia publiczna w tej sprawie w większości nie podziela obaw opozycji. Opublikowano wyniki sondażu.
Zwolenników wprowadzenia ustawy dyscyplinującej sędziów jest więcej niż przeciwników - wynika z opublikowanego dzisiaj sondażu IBRiS dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM.
Dziennik podkreśla, że sondaż pokazuje także, że Polacy nisko oceniają działalność sędziów i sądów.
"Taki jest nasz zawód. Z sądu zawsze ktoś wychodzi niezadowolony" – mówi gazecie Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów „Themis”.
"Jej zdaniem nie bez znaczenia są tutaj poczynania samych rządzących, którzy od kilku lat atakują przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości" podkreśla "DGP".
"Polacy oczekują reformowania polskiego sądownictwa" – mówi z kolei w rozmowie z gazetą Sebastian Kaleta z PiS.
"Opozycja jest zdania, że zmiany forsowane przez PiS jeszcze bardziej obniżą ocenę sądów" - zaznacza dziennik.
Respondenci zostali także zapytani o to, czy ich zdaniem proponowane zmiany ograniczą niezawisłość sędziowską. Na to pytanie 30 proc. badanych odpowiedziało - tak, 11,9 proc. - raczej tak, 32,4 proc. - trudno powiedzieć, 17 proc. - raczej nie, a 8,7 proc. - uważa, że zmiany nie ograniczą niezawisłości sędziowskiej.
Sondaż IBRiS dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennik.pl, RMF FM i rmf24.pl został wykonany metodą CATI w dniach 19-20 grudnia 2019 r. na ogólnopolskiej grupie 1100 dorosłych Polaków.
Przyjęta 20 grudnia ustawa m.in. zwiększa kompetencje dwóch nowych izb Sądu Najwyższego. Wprowadza też właściwość Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego w zakresie rozpoznawania wniosków o uchylenie immunitetów sędziów i prokuratorów.
Ustawa wprowadza także odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym. Zwiększono zakres spraw możliwych do podjęcia przez rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych; znaczna część projektu to zmiany odnoszące się do sędziowskiego samorządu. Mają zostać wprowadzone także zmiany w procedurze wyboru I prezesa Sądu Najwyższego.