Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

PO wchłonie Nowoczesną, a ta przestanie istnieć? Meysztowicz: "Nie wykluczamy żadnego scenariusza"

O "rewolucji" w Nowoczesnej napisał dzisiaj portal Onet. Najpierw - jak podano - ma zniknąć klub parlamentarny ugrupowania, a jego posłowie - przejść do klubu PO-KO. Do jesiennych wyborów parlamentarnych natomiast partia ma zostać postawiona w stan likwidacji, a jej członkowie zasilić szeregi PO.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Platforma i Nowoczesna nawiązały współpracę wiosną zeszłego roku, współtworząc - wraz z Inicjatywą Polska - Koalicję Obywatelską, która wystartowała w jesiennych wyborach samorządowych. W grudniu ubiegłego roku, już po wyborach, doszło do napięć między partiami. Z klubu Nowoczesnej do PO odeszło wówczas siedmiu posłów, w tym ówczesna szefowa tego klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz. Liderka partii Katarzyna Lubnauer nazwała to wówczas "wrogim przejęciem" posłów Nowoczesnej.

Do ponownego ocieplenia relacji między partiami doszło w lutym, kiedy to oba ugrupowania (wraz jeszcze z SLD, PSL i Zielonymi) porozumiały się co do wspólnego startu w majowych eurowyborach. Choć Nowoczesna nie otrzymała żadnego z "biorących" miejsc na listach KE, projekt przetrwał. Koalicja Europejska zdobyła w wyborach do PE 38,5 proc. głosów, co dało jej w sumie 22 mandaty dla przedstawicieli: PO, PSL i SLD. Wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 45,68 proc. 

Tymczasem na przyszłą sobotę zaplanowane jest wspólne posiedzenie Rad Krajowych: Platformy i Nowoczesnej. O połączonych obradach obu gremiów poinformował sekretarz generalny Nowoczesnej Adam Szłapka. Według niego głównym tematem spotkania będzie zacieśnienie współpracy i powrót do idei Koalicji Obywatelskiej, która - jak ocenił - bardzo dobrze się sprawdziła.

Szef klubu PO-Koalicji Obywatelskiej Sławomir Neumann potwierdził, że Platforma jest zainteresowana bardzo bliską współpracą z Nowoczesną, obejmującą zarówno kluby parlamentarne jak i struktury partyjne.

"Myślę, że podczas tych obrad padną deklaracje i zapadną też dzięki temu decyzje"

- powiedział Polskiej Agenci Prasowej Neumann.

Według niego w pierwszej kolejności należy się spodziewać zacieśnienia współpracy w parlamencie i w ramach przygotowań do jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu.

Pytany, czy obie partie powinny się zjednoczyć, Neumann podkreślił, że integracja sprzyja mówieniu "prostym, jasnym, jednym głosem".

"To był jeden z elementów, który utrudniał nam prowadzenie kampanii w majowych wyborach do PE, taki różnogłos. Nie zyskiwaliśmy na tym. Różnorodność jest potrzebna, ale też pilnowanie programu, który przyjmujemy jako koalicja. Integracja ma sens, bo rozwiązuje ten problem"

- zaznaczył polityk Platformy.

Zdaniem Neumanna integracja jest również korzystna dla partii, ponieważ pokazuje m.in. determinację jej członków. "Pokazuje, że jesteśmy gotowi zostawić wszystkie te własne ambicje, a pozwala iść w duży projekt, który może wygrać jesienią. Uważam, że to jest wartość i warto to robić" - podkreślił poseł.

Z kolei poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz pytany czy w grę wchodzi koalicja czy także zjednoczenie obu partii, odpowiedział: "Nie wykluczamy żadnego scenariusza".

Odniósł się też do medialnych informacji o planowanym porozumieniu Platformy z Nowoczesną.

"Tego typu działania są podejmowane w oparciu o decyzje ciał statutowych. Mamy zarząd w poniedziałek i będziemy na ten temat rozmawiać"

- powiedział.

"Nie będę ukrywał, że Koalicja Obywatelska, która się zawiązała do wyborów samorządowych okazała się zarówno dla Nowoczesnej, jak i dla Platformy bardzo dobrym rozwiązaniem"

- podkreślił poseł Nowoczesnej.

Przyznał, że "powtórka w wyborach europejskich wyglądała inaczej", bo - jak zauważył - te wybory są inne. Jego zdaniem, w Nowoczesnej jest raczej przekonanie, że "nie ma innej drogi " i trzeba nadal współpracować z PO. "Wydaje się, że jest wola z obu stron, aby współpracować" - podkreślił.

"To kwestia umówienia się w jakiej formule będziemy działać, ponieważ obie partie są dosyć blisko programowo i jednak powinny współpracować, przygotować się do wyborów jesiennych i osiągnąć sukces"

powiedział Meysztowicz.

Formułę współpracy - jak mówił - określą "być może" wszyscy członkowie Nowoczesnej w głosowaniu. "Będziemy chcieli - tak jak SLD - szeroko zapytać o dalsze działanie" - zaznaczył poseł Nowoczesnej.

"Formuła, którą wybierzemy, to kwestia decyzji naszych członków" - powiedział Meysztowicz, pytany czy będzie to koalicja z PO, czy zjednoczenie obu partii. "Nie wykluczamy żadnego ze scenariuszy" - oświadczył.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#KO #PO #Sławomir Neumann #Nowoczesna #Meysztowicz

redakcja