- Nie prowadzimy aktywnych rozmów o powiększaniu naszej parlamentarnej reprezentacji, natomiast zgłaszają się do nas kolejne osoby zainteresowane zasileniem naszego grona - powiedział wiceszef Polski 2050 Michał Kobosko.
We wtorek do koła parlamentarnego Polska 2050 dołączył były poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Zimoch, który na początku marca złożył rezygnację z członkostwa w klubie KO. O jego przejściu do Polski 2050 w sejmowych kuluarach mówiło się od stycznia.
Kobosko, zapytany, kto będzie kolejnym parlamentarzystą, który zasili szeregi Polski 2050, powiedział, że ruch nie prowadzi aktywnych rozmów dotyczących powiększenia swojej parlamentarnej reprezentacji.
"Natomiast zgłaszają się do nas kolejne osoby zainteresowane zasileniem naszego grona. Będziemy informować, gdy takie fakty nastąpią" - przekazał Kobosko. Jak podkreślił, cel Polski 2050, którym było utworzenie koła parlamentarnego, został już zrealizowany.
Zimoch we wtorek zwracał uwagę, że nie wstąpił do ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni, a jedynie do koła. "Pozostaję bezpartyjny. Uważam, że w kole Polska 2050 będę mógł realizować wszelkie swoje zamierzenia" – dodał poseł. Jak zauważył, samotnemu posłowi w Sejmie nie jest łatwo. "Są choćby parytety, przynależność do komisji, możliwość zabierania głosu" – argumentował.
Informację o powstaniu koła poselskiego Polski 2050 zamieszczono na sejmowej stronie w lutym. Wniosek o jego rejestrację został złożony po tym, jak do ugrupowania Hołowni zdecydowała się przystąpić posłanka Paulina Hennig-Kloska (wcześniej KO).
Wcześniej zrobili to posłanki Hanna Gill-Piątek (wcześniej Lewica) i Joanna Mucha (wcześniej KO) oraz senator Jacek Bury (wcześniej KO).
Niedawno ugrupowanie poinformowało, że jego koło poselskie zostało przekształcone w koło parlamentarne.