Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

PKW potwierdza: Obwodowe komisje wyborcze kompletują obsadę

Do obwodowych komisji wyborczych zgłosiło się 98 tysięcy chętnych, co stanowi około 40 procent obsady - poinformował we wtorek rzecznik PKW Tomasz Grzelewski. Wcześniejsza informacja o obsadzeniu ok. 80-85 procent opierała się, jak dodał, na niepełnych danych.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Zgodnie z kalendarzem wyborczym towarzyszącym postanowieniu marszałek Sejmu o zarządzeniu wyborów prezydenckich na 10 maja, termin na zgłaszanie się kandydatów minął w piątek 10 kwietnia, ale, jak zaznaczył Grzelewski, możliwe są jeszcze zgłoszenia pocztą klasyczną i elektroniczną. Nie jest więc wykluczone, że kandydatów będzie więcej.

Obwodową komisję wyborczą powołuje się w każdym obwodzie głosowania w wyborach, a więc tam, gdzie wyborcy mogą zagłosować. Kandydaci muszą mieć ukończone 18 lat na dzień zgłoszenia do komisji.

Do zadań obwodowej komisji wyborczej należy przeprowadzenie głosowania w obwodzie, czuwanie w dniu wyborów nad przestrzeganiem przepisów prawa wyborczego w miejscu i w czasie głosowania, ustalenie wyników głosowania w obwodzie i podanie ich do publicznej wiadomości oraz przekazanie ich właściwej komisji wyborczej.

Członkom obwodowych komisji wyborczych przysługuje zryczałtowana dieta za czas związany z wykonywaniem przypisanych im czynności. Przewodniczący komisji zarobią 500 zł, ich zastępcy - 400 zł, a członkowie obwodowych komisji wyborczych – 350 zł.

Może się jednak okazać, że niedługo po powołaniu obwodowych komisji wyborczych, trzeba będzie je rozwiązać. Takie rozwiązanie przewiduje przyjęta przez Sejm ustawa dotycząca głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. Z dniem wejścia w życie ustawy zostaną rozwiązane obwodowe komisje wyborcze, a w ich miejsce, w każdej gminie utworzone zostaną gminne obwodowe komisje wyborcze właściwe dla wszystkich obwodów utworzonych na obszarze danej gminy.

Ustawa dotycząca głosowania korespondencyjnego trafiła teraz do Senatu. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział już, że na rozpatrzenie tej ustawy Senat wykorzysta przysługujące mu na to 30 dni. Oznacza to, że o tym, jak będziemy głosować w wyborach prezydenckich, będziemy wiedzieli dopiero na krótko przed wyborami.

Wybory prezydenckie zaplanowane są na 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbyć ma się druga tura wyborów.

Jednak ustawa dotycząca głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich 2020 r. przewiduje, że w stanie epidemii marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów, określonego wcześniej w postanowieniu; nowy termin wyborów prezydenta musi odpowiadać terminom przeprowadzenia tegorocznych wyborów wypływających z przepisów konstytucji.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Komisja Wyborcza #wybory prezydenckie #PKW

redakcja