- Mamy wspólne stanowisko w kluczowych aspektach bezpieczeństwa, Trójmorza i polityki wschodniej - oświadczył prezydencki minister Krzysztof Szczerski po telefonicznej rozmowie z doradcą prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'iem Sullivanem. - Była to pierwsza okazja do omówienia współpracy PL-US na tak wysokim szczeblu po zmianie w Waszyngtonie - dodał.
Dziś wieczorem odbyła się telefoniczna rozmowa doradców ds. bezpieczeństwa narodowego prezydentów Polski i USA - Pawła Solocha i Jake'a Sullivana. W rozmowie uczestniczył także Szczerski.
"Wraz z ministrem Pawłem Solochem rozmawiałem z Jake'iem Sullivanem - szefem NSC w Białym Domu. Była to pierwsza okazja do omówienia współpracy PL-US na tak wysokim szczeblu po zmianie w Waszyngtonie. Mamy wspólne stanowisko w kluczowych aspektach bezpieczeństwa, Trójmorza i polityki wschodniej"
- napisał Szczerski na Twitterze, po zakończeniu rozmowy.
Wraz z min @SolochPawel rozmawiałem z @jakejsullivan szefem NSC w Białym Domu; była to pierwsza okazja do omówienia współpracy PL-US na tak wysokim szczeblu po zmianie w Waszyngtonie;mamy wspólne stanowisko w kluczowych aspektach bezpieczeństwa, Trójmorza i polityki wschodniej
— Krzysztof Szczerski (@KSzczerski) February 3, 2021
Sullivan objął stanowisko doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych ds. bezpieczeństwa narodowego 20 stycznia. Powierzenie mu tej funkcji Joe Biden zapowiadał w listopadzie ubiegłego roku.
Wcześniej Sullivan był doradcą Bidena jako wiceprezydenta w administracji Baracka Obamy. Doradzał Hillary Clinton w jej kampanii prezydenckiej w 2016 roku; był też doradcą rządu USA w negocjacjach nuklearnych z Iranem. Był także wykładowcą, m. in. w Szkole Prawa Uniwersytetu Yale'a i na uniwersytecie New Hampshire.