Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Pieniądze znikały dziś masowo z kont klientów jednego z banków. Jak oszukano jego klientów?

W sobotę i niedzielę na policję zgłaszały się masowo osoby z całej Polski, które zauważyły nieuprawnione wypłaty ze swoich kont. Okazuje się, że oszuści zaatakowali bankomaty, prawdopodobnie metodą "na nakładkę" do skanowania. Bank Santander poinformował dziś media, że jego monitoring wykrył przestępcze transakcje przy użyciu kart płatniczych klientów. Zapewniono, że skradzione środki zostaną zwrócone.

Zaatakowano bankomaty

Biuro prasowe Santandera wyjaśniło, że transakcje o charakterze przestępczym przy użyciu kart płatniczych klientów były wykonywane w bankomatach sieci współpracującej.

Niezwłocznie po wykryciu zdarzenia, wszystkie karty, które zostały lub potencjalnie mogły zostać dotknięte przestępczym działaniem, zostały zabezpieczone. W banku, we współpracy z operatorem urządzeń, trwa pogłębiona analiza źródła zdarzenia – podejrzewamy zamontowanie nakładek skanujących na bankomatach sieci współpracującej. Zespoły techniczne operatora urządzeń sprawdzają wytypowane bankomaty

- przekazał bank.

Przedstawiciele banku podali, że są w kontakcie z organami ścigania i przygotowywane jest zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Pieniądze wrócą na konta

Santander zapewnił, że środki klientów są bezpieczne. „Bank, po wykryciu transakcji oszukańczych, niezwłocznie wdrożył rozwiązania uniemożliwiające przestępcom dalsze działania. Środki klientów, które zostały w ten sposób skradzione, zostaną zwrócone w poniedziałek” - przekazano.

Zaapelowano do klientów, by zwracali szczególną uwagę na wygląd bankomatów i sprawdzali, czy nie wzbudza podejrzeń, co do ewentualnej ingerencji osób trzecich. „Klientów, którzy zauważą takie przypadki prosimy o kontakt z naszą infolinią 1 9999” - dodał bank.

Złodzieje działali w całym kraju

Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że od soboty policjanci z Poznania przyjęli prawie 70 zgłoszeń o nieuprawnionych wypłatach pieniędzy z indywidualnych kont klientów jednego z banków.

Na bieżąco trwa analiza napływających zawiadomień. Policjanci są w stałym kontakcie z działem bezpieczeństwa banku

– powiedział.

Rzecznik dodał, że „od wczoraj masowo pieniądze są wypłacane w bankomatach w Krakowie, Łodzi, Warszawie i Wrocławiu”. „Zdaniem naszych analityków to zorganizowana, grubsza akcja” - podkreślił.

W niedzielę także rzeczniczka KWP w Bydgoszczy mł. insp. Monika Chlebicz poinformowała, że policjanci z województwa kujawsko-pomorskiego od soboty otrzymali ponad 50 zgłoszeń od klientów jednego z banków, dotyczących nieuprawnionych wypłat z ich indywidualnych kont. Najwięcej zgłoszeń policjanci przyjęli z Bydgoszczy – 51, ale też złożono zawiadomienia ze Żnina – dwa oraz Nakła nad Notecią i Aleksandrowa Kujawskiego – po jednym.

Chlebicz podkreśliła, że mając na uwadze działania przestępcze, policjanci skontaktowali się z przedstawicielami banku i trwa analiza zgłoszeń.

Jeśli jesteś pokrzywdzonym w wyniku nieuprawnionych wypłat ze swojego konta, chcąc złożyć zawiadomienie o przestępstwie, zabierz ze sobą następujące dokumenty: dowód osobisty, numer rachunku w banku, o ile to możliwe, wydrukowaną historię rachunku ze wskazaniem budzącej wątpliwość transakcji

 – napisano w komunikacie policji.

Komenda Główna Policji poinformowała również, że zgłoszenia dotyczą tylko klientów jednego banku.

Źródło: niezalezna.pl, PAP