Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Petardami strzelano w ludzi - tak w Berlinie witano Nowy Rok. „To problem migracji i poprawności politycznej”

Petardy wystrzeliwane w kierunku ludzi i radiowozów, fajerwerki i koktajle Mołotowa lecące na przejeżdżające samochody, gaśnica rzucona w przednią szybę karetki ratującej życie - tak wyglądało świętowanie nowego roku w Berlinie. "Bild" wyjawia, że zdaniem świadków za przestępstwa te odpowiadają młodzi migranci, ale niemieckie władze boją się o tym mówić ze względu na poprawność polityczną.

Marcel Berkmann, CC BY-SA 2.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0>, via Wikimedia Commons

-"Ci bandyci nie szanują niczego, nawet policji. Wręcz przeciwnie - z dumą pokazują przemoc, której są w stanie dokonać. Zaatakowani policjanci zostali uznani za przedstawicieli rządów prawa, które odrzucają"

- podsumowuje „Bild”, podkreślając, że „zdaniem świadków, policjantów i strażaków, wśród uczestników zamieszek i przestępców było wielu młodych migrantów i imigrantów”. - „Ale o tym nikt nie chce słuchać” – konstatuje niemiecka gazeta.

Politycy dyskutują o wprowadzeniu zakazu używania materiałów pirotechnicznych „zamiast jednoznacznie wskazać sprawców”. - „Nie ma żadnych głosów ze strony sprawiedliwych w obronie rządów prawa. Boją się, że zostaną uznani za rasistów” - dodaje „Bild”.

Dziennik przypomina, że „zaledwie kilka dni temu wyszło na jaw, że berlińska policja instruuje swoich funkcjonariuszy w 29-stronicowym przewodniku, jak mówić poprawnie politycznie”. Zgodnie z zaleceniami, przybysze z krajów Południa powinni być określani mianem mieszkańców Zachodniej Azji (Westasiaten), ponieważ termin posiada „negatywne konotacje, związane z jego użyciem w mediach antykonstytucyjnych”.

- „Mówiąc wprost: ponieważ prawicowi populiści używają pewnych terminów, dla reszty są one tematem tabu, mimo że problemy są realne”

- zauważa „Bild”. Szczególnie Zieloni często argumentują, że „dyskusja o przestępczości klanowej, islamizacji i młodych imigrantach przynosi korzyści niewłaściwym ludziom”. Tymczasem trzeba postąpić dokładnie na odwrót: tylko wtedy, gdy demokratyczni politycy jasno identyfikują widoczne problemy, a następnie rzetelnie wypracują rozwiązania, odbiorą argumenty prawicowym ekstremistycznym agitatorom – podkreśla gazeta, dodając, że „obywatele dostrzegają, że coraz więcej rzeczy się rozjeżdża”.

- „W dobie narastających problemów ekonomicznych niezwykle niebezpieczne jest tworzenie poczucia, że pewne problemy są celowo ukrywane bądź bagatelizowane”

- podsumowuje „Bild”. Jak akcentuje, "Niemcy to jedno z najlepszych praworządnych państw na świecie”, dlatego należy tej wartości rzetelnie bronić, zanim za rok „znowu wszyscy będą zszokowani sylwestrowymi ofiarami”. 

 



Źródło: pap Niezalezna.pl

#Niemcy #Berlin #Sylwester

as