Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Patrzysz i nie wierzysz… Cztery strony agitki Szejnfelda - najlepsza lista odznaczeń

Propaganda, jakiej dawno nie było. W dwóch lokalnych dodatkach gazety wydawanej przez niemiecki koncern pojawiły się „materiały promocyjne” o europośle Platformy Obywatelskiej Adamie Szejnfeldzie. Wszystko opatrzono logo PO i EPL. Przeglądając kolejne strony (a jest ich aż cztery!), coraz trudniej oprzeć się zdumieniu. A hitem jest lista medali, tytułów, odznaczeń... Wymieniono ponad 40 - to nie pomyłka. Ponad czterdzieści!

Adam Szejnfeld
Adam Szejnfeld
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

„Głos Wielkopolski” to dziennik ukazujący się w Poznaniu i na terenie województwa wielkopolskiego, wydawany jest przez „Polska Press” - grupę wydawniczą wchodzącą w skład niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau.

We wtorki ukazują się dwa dodatki: Wolsztyński i Nowotomyski. Zazwyczaj są tam lokalne informacje, ale we wczorajszym wydaniu przygotowano niespodziankę.

Czterostronicowe wkładki o Adamie Szejnfeldzie, europośle Platformy Obywatelskiej, opatrzone zostały logiem Platformy i EPL (Europejskiej Partii Ludowej – do której należy polityk). Wybory do Parlamentu Europejskiego jeszcze daleko, w jakim celu więc stworzono ten mocno propagandowy materiał?

W „artykule promocyjnym” odbiorca jest informowany o tym, że poseł Szejnfeld realizuje swoją działalność na terenie województwa wielkopolskiego. Podano też przykłady jego aktywności.

Czytając taką laurkę (z jakich pieniędzy opłaconą?) można poczuć niesmak. Oczywiście, najwięcej jest o "zasługach" polityka PO. Ale nie o takich...

CZYTAJ WIĘCEJ: Europosłowie PO i PSL zagłosowali przeciw polskim firmom! Publikujemy ich NAZWISKA

CZYTAJ WIĘCEJ: Ostra wymiana zdań w „Minęła 20”. Szejnfeld usłyszał o donosach i opuścił nagranie. WIDEO

Materiał opatrzony jest zdjęciami. Zamieszczono chociażby archiwalne fotografie Szejnfelda z Bronisławem Komorowskim i Aleksandrem Kwaśniewskim, czy kolegą z Parlamentu Europejskiego - Jerzym Buzkiem.

CZYTAJ WIĘCEJ: Odlot Adama Szejnfelda. „Wybrała mnie biała gołębica, aby mieć potomstwo”

Wisienką na torcie jest coś, co znalazło się na czwartej stronie promocyjnej wkładki.

„W uznaniu swojej działalności Adam Szejnfeld otrzymał bardzo wiele wyróżnień od instytucji publicznych, organizacji społecznych oraz mediów” – czytamy.

Wymieniono, uwaga… 44 „nagrody i odznaczenia” oraz 10  „wyróżnień mediów krajowych i regionalnych” Adama Szejnfelda. Ale to czym chwali się polityk, to kuriozum:

„Lew Polityki”, „Złota Cegła”, „Róża Biznesu”, „Kryształowe Serce”, „Kreator Zmian i Postępu”, „Polska Szabla Oficerska”, „Maczuga Przedsiębiorców”…

Serio, to tam naprawdę jest napisane.

O niecodzienną broszurę z „dokonaniami” polityka Platformy Obywatelskiej zapytaliśmy europosła Ryszarda Czarneckiego.

Nie wiedziałem, że pan Adam Szejnfeld jest lwem polityki, bo jakoś jego ryku podczas obrad europarlamentu nie słychać

- stwierdził R. Czarnecki.

Próbowaliśmy zapytać europosła PO, jaki cel ma wydawanie takich propagandowych materiałów. Nie odebrał od nas telefonu.

W piątek ukazuje się siedem lokalnych dodatków „Głosu Wielkopolskiego”. Ciekawi jesteśmy, czy ta agitka zostanie do nich również dodana.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Głos Wielkopolski #reklama #europoseł #PO #Adam Szejnfeld

Michał Gradus