Przy okazji remontu kolejowej linii średnicowej, stołeczny ratusz chce przebudować Aleje Jerozolimskie. Oznacza to spore zmiany dla kierowców i gigantyczne utrudnienia w ruchu. Okazuje się bowiem, że zgodnie z planami Ratusza, na odcinku od Marszałkowskiej do Nowego Światu kierowcy będą mogli korzystać tylko z jednego pasa ruchu w każdą stronę. Prace powinny zakończyć się w 2027 lub 2028 roku.
Stołeczny ratusz porozumiał się z kolejarzami, którzy na lata 2023-2027 zaplanowali modernizację i przebudowę linii średnicowej.
To szansa, żeby zmienić wygląd Alej Jerozolimskich. Zależy nam, aby przywrócić charakter sprzed wojny. Odbudowane po wojnie ulice mają charakter arterii, co nie sprzyja miejskiemu klimatowi.
- powiedział podczas czwartkowej konferencji Michał Olszewski, zastępca prezydenta Warszawy.
Ze zmian nie będą zadowoleni kierowcy. Na odcinku od Marszałkowskiej do Nowego Światu będą mogli korzystać tylko z jednego pasa ruchu w obu kierunkach. Więcej miejsca zyskają za to rowerzyści, dla których zostanie wytyczona ścieżka o szerokości 3 metrów z każdej strony. Pomiędzy jezdnią, a ścieżką zasadzony ma być szpaler drzew. Zmiany dotkną również parkujących. Po przebudowie w zatoce postojowej będzie można parkować tylko równolegle, co znacząco zmniejszy liczbę dostępnych w centrum stolicy miejsc parkingowych.
Podobnym przykładem jest ulica Świętokrzyska, która została zwężona przy okazji budowy II linii metra. Większość mieszkańców uważa, że wprowadzone tam zmiany są korzystne.
- zachwala nowy pomysł wiceprezydent stolicy.
Nowy wygląd Alej Jerozolimskich to jeden z elementów projektu stołecznego ratusza „Nowe centrum Warszawy”. Według jego założeń centrum miasta ma być bardziej przyjazne rowerzystom i pieszym. Będzie też więcej zieleni.
Wiele już zmieniło się przy rondzie Czterdziestolatka. Zmiany czekają tez Marszałkowską, rondo Dmowskiego czy rondo de Gaulle'a. Aleje połączą ten archipelag wysp w jedną całość. Ścisłe centrum Warszawy stanie się wizytówką stolicy i mam nadzieję, że taka koncepcja będzie się rozszerzać dalej w stronę Pragi, a potem nawet Woli
- tłumaczyła na konferencji Marlena Happach z Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Warszawy.
Jak powiedział Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich przebudowa Alej Jerozolimskich „to plan długofalowy”. Do końca roku mają już być gotowe dokumenty projektowe.
Po przebudowie, rondo Dmowskiego i rondo de Gaulle'a zmienią się w skrzyżowania, które zyskają funkcję przesiadkową.
Na obu nowych skrzyżowaniach powstaną naziemne przejścia dla pieszych. Przystanki tramwajowe i autobusowe zostaną przesunięte, wydłużone i poszerzone tak, aby zapewnić jak największy komfort pasażerom i ułatwić przesiadki. W okolicy ronda de Gaulle'a pojawi się nowy przystanek kolejowy.