Przed pierwszą pielgrzymką do Polski papież Jan Paweł II wyraził wolę, by po rodzinnym kraju podróżować samochodem polskiej konstrukcji. Główne elementy auta (przedłużona rama podwozia, silnik i kabina kierowcy) pochodziły z samochodu Star660M2, montowanego w Fabryce Samochodów Ciężarowych w Starachowicach (Świętokrzyskie).
Przygotowano tam dwa identyczne samochody, które zostały przewiezione do Państwowego Instytutu Motoryzacji w Warszawie (PIMOT). W stolicy zamontowana została gondola, w której przewożony był papież. Na wypadek awarii jednego z pojazdów można było bardzo szybko przemontować gondolę do drugiego samochodu
– powiedział pomysłodawca i twórca Muzeum Samochodu Papieskiego JP2, kielecki przedsiębiorca Marek Adamczak.
Po zakończonej pielgrzymce gondolę i dokumentację techniczną zniszczono, a pojazdy wróciły do starachowickiej fabryki. Tam zostały przebudowane na samochody transportowe i sprzedane. Trafiły do dwóch Państwowych Gospodarstw Rolnych na północy kraju. Adamczak ocalałe podzespoły z obydwu pojazdów odnalazł w 2005 roku. Rok później rozpoczęła się odbudowa papamobile.
Świętokrzyskie: otwarto Muzeum Samochodu Papieskiego JP2 https://t.co/9rZVmj6btr pic.twitter.com/6mEJ8b13M8
— Dzieje.pl (@dziejepl) 21 września 2018
Nigdy nie zapomnę tych chwil wzruszenia, które towarzyszyły wizycie polskiego papieża w 1979 roku. Dlatego odbudowa samochodu, którym Jan Paweł II podróżował wtedy po Polsce, stała się moją życiową pasją
– przyznał kielecki przedsiębiorca.
Adamczak i jego pracownicy przez pięć lat pracowali nad rekonstrukcją pojazdu. Prace znacznie utrudniał brak kompletu oryginalnej dokumentacji. „Poza kilkoma rysunkami projektanta nie zachowały się żadne techniczne projekty z dokładnymi wymiarami gondoli. Wiele informacji uzyskaliśmy poprzez studiowanie archiwalnych zdjęć, kronik i transmisji telewizyjnych” – podkreślił Adamczak.
Dodał, że pojazd został odbudowany z oryginalnych części, a w pracach brali także udział ludzie, którzy kiedyś budowali samochód papieski. „Jego oryginalność i wysoka jakość zostały potwierdzone przez pracowników PIMOT, na czele z projektantem pojazdu Zbigniewem Gonciarzem. W 2011 roku udało nam się odtworzyć samochód, który jest jedyną wierną rekonstrukcją tego z 1979 roku” – zapewnił Adamczak.
„Odbudowany pojazd jest sprawny technicznie i został dopuszczony do ruchu drogowego. Instalacja elektryczna i każdy element nagłośnienia funkcjonują jak w oryginale. Papamobile został wpisany do rejestru pojazdów zabytkowych” – dodał.
Dla zwiedzających Muzeum Samochodu Papieskiego JP2 w Cedzynie zostanie otwarte w poniedziałek. Wstęp do placówki jest bezpłatny.