Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Ostrzegał przed szabrownikami, trafił do aresztu. Dziś prokuratura wycofuje się z oskarżenia: nie ma podstaw

Sześciu uzbrojonych policjantów, ubranych na czarno i w kominiarkach, wyprowadza 22-latka, który pomaga sprzątać zalaną piwnicę. Powód? Na lokalnej grupie chłopak zamieścił... wpis ostrzegający przed szabrownikami. Teraz prokuratura umorzyła sprawę.

mkw

Dwa tygodnie temu za wpis na facebookowej lokalnej grupie "Kłodzko 998 Alarmowo" o "uzbrojonych szabrownikach" i ustawianym wywiadzie z mieszkańcem Lądka-Zdroju zatrzymany został 22-letni mieszkaniec miasta, Sebastian T.

Reklama

Uzbrojeni policjanci pojawili się u niego, gdy pomagał - wraz z partnerką i bratem - w sprzątaniu zalanej przez wodę piwnicy. Chłopak został wyprowadzony z domu i noc spędził na tzw. dołku, zaś w prokuraturze przesłuchany w charakterze świadka w związku z art. 172 Kk, dot. utrudniania akcji ratowniczej.

Podczas późniejszego posiedzenia sztabu kryzysowego komendant główny policji, insp. Marek Boroń mówił o przypadkach dezinformacji, "która dzieje się na portalach społecznościowej i w samej sieci".

"Jeden z takich przykładów, to na profilu Kłodzko ukazał się taka informacja, o treści której, w Lądku, Stroniu mieli grasować szabrownicy. To informacja nieprawdziwa. Tę osobę, którą już zatrzymaliśmy i wspólnie z prokuraturą będziemy ją w dniu jutrzejszym rozliczać. Będzie to art. 172 Kodeksu karnego czyli utrudnianie akcji ratowniczej [zagrożone karą więzienia od 3 miesięcy do 5 lat]"

- powiedział Boroń.

Tymczasem, jak ustaliła Wirtualna Polska, prokuratura okręgowa we Wrocławiu umorzyła sprawę.

- 26 września umorzono dochodzenie w sprawie przeszkadzania w dniu 17 września w działaniu służb ratunkowych mających na celu zapobieżenie niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach poprzez zamieszczenie na portalu społecznościowym w grupie o nazwie "Kłodzko 998 Alarmowo" postu

- poinformowała Karolina Stocka-Mycek, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Przypomnijmy: postępowanie wszczęto w kierunku przestępstwa z art. 172 k.k. czyli przeszkadzaniu akcji ratowniczej.

- Umorzono je wobec stwierdzenia, że brak jest znamion czynu zabronionego

- dodała.

 

mkw

Reklama