Minister Środowiska nie zlecał opracowania, nie wydał, ani nie sfinansował powstania: podręcznika dotyczącego zasady udzielania odstępstw od granicznych wielkości emisyjnych zawartych w Konkluzjach BAT dla dużych źródeł spalania (LCP). Nie jest zatem prawdziwa informacja „…Na zlecenie resortu Jana Szyszki napisała go firma …” podana przez Gazetę Wyborczą.
Reklama
- podał resort.
Nieprawdą jest również, że to minister środowiska prof. Jan Szyszko osobiście głosował przeciwko zaostrzeniu norm dla zanieczyszczeń emitowanych przez elektrownie węglowe. Głosował przedstawiciel ministerstwa środowiska, wspólnie z innymi państwami takimi jak m.in. Niemcy, Słowacja, Czechy, Bułgaria, Rumunia, Węgry oraz Finlandia.
Jednocześnie informujemy, że powodem złożenia skargi do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości był m.in. krótki termin dostosowania do konkluzji oraz ogromne nakłady finansowe, które Polska musi ponieść. To z kolei może przełożyć się na wyższe rachunki prądu dla obywateli. Dodatkowo, realizacja tego zadania we wspominanym czasie może zagrażać bezpieczeństwu dostaw energii elektrycznej w Polsce - podkreślono w komunikacie