Jak ogłosił marszałek województwa opolskiego Szymon Ogłaza, pieniądze z kasy samorządu województwa dla gmin poszkodowanych przez powódź będą przeznaczone na bieżące wydatki. Jak zaznaczył, ostateczna kwota wsparcia musi uwzględniać konkretne potrzeby gmin.
"Nie możemy przyjąć uchwały w próżni, a jedynie na konkretne zadania. W tej chwili gminy poszkodowane nie zajmują się tym, by zastanawiać się, ile pieniędzy potrzebują od marszałka. Jeżeli będziemy już mieli konkretne potrzeby, zwołamy nadzwyczajną sesję"
Radni opozycyjnego klubu PiS postulowali, by władze województwa rozważyły przeznaczenie także części pieniędzy na wsparcie dla powodzian mieszkających w dotkniętych powodzią gminach. Podkreślano także, że wody w butelkach i słodyczy dla powodzian jest już wystarczająca ilość, natomiast brakuje urządzeń do osuszania zalanych domów i mieszkań.
Wicemarszałek Antoni Konopka poinformował że według wstępnych szacunków dla zaspokojenia wszystkich potrzeb na osuszacze, konieczne byłoby sprowadzenie około 2,5 tysiąca urządzeń. Część osuszaczy już jest transportowana z innych regionów kraju, przygotowywany jest także transport z Niemiec. Jak zaznaczył marszałek Ogłaza, obecnie na rynku praktycznie nie ma możliwości zakupu osuszaczy, a sprowadzenie ich za miesiąc może już mijać się celem.