14-letniej dziewczyny z Bielska Podlaskiego, która w piątek po południu wyszła z domu i do wieczora nie nawiązała kontaktu z rodziną - szuka Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim. Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu dziewczyny, proszone są o kontakt z policją.
14-letnia Roksana - jak informuje policja - ma ok. 170 cm wzrostu, włosy blond do ramion i szczupłą budowę ciała. "Zaginiona ubrana była w czarną kurtkę, czarne obcisłe spodnie i brązowe buty typu trapery" - podała policja.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu dziewczyny, proszone są o kontakt pod numerem tel. 47 71 25 212 lub nr tel. 112.
Ta sama 14-latka dwa miesiące temu - jak wynikało z ustaleń policji - zamiast do szkoły poszła na dworzec kolejowy i pojechała pociągiem do Bolesławca, gdzie na stacji spotkała się z jakimś mężczyzną. Dziewczyna została odnaleziona w pustostanie. Policja zatrzymała 37-letniego mężczyznę. Trafił on do aresztu; prokuratura postawił mu zarzut działań, których celem miało być seksualne wykorzystanie 14-latki oraz narażenie jej zdrowia, a nawet życia na niebezpieczeństwo.
Aktualizacja:
Dziewczyna została odnaleziona w piątek wieczorem w drodze do Białegostoku, szła pieszo - poinformowała podlaska policja.