Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Obajtek w #Jedziemy: Dzięki fuzji z Lotosem będziemy mieli lepszą pozycję negocjacyjną

- Firmy, które mają tego samego właściciela mają, zgodnie z pomysłem polityków PO, się osłabiać (...) Po co potrzebna jest nam fuzja? Teraz jesteśmy małym odbiorcą ropy, więc mamy zupełnie inną pozycję negocjacyjną - mówił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w programie Michała Rachonia #Jedziemy.

Autor: redakcja

PKN Orlen złożył w lipcu w Komisji Europejskiej formalny wniosek o zgodę na przejęcie kapitałowe Grupy Lotos. Według niego, celem przejęcia jest m.in. stworzenie "silnego gracza" z międzynarodowym potencjałem, jeszcze bardziej liczącego się na rynku dostaw ropy.

Reklama

Jak poinformował PKN Orlen, złożony wniosek zawiera m.in. założenia transakcji i argumentację dotyczącą jej wpływu na konkurencję na rynkach, gdzie obie spółki działają. Do wniosku załączono pakiet dokumentów wewnętrznych obydwu spółek, które mają pozwolić Komisji Europejskiej na zweryfikowanie trafności podnoszonej argumentacji. 

W programie Michała Rachonia #Jedziemy prowadzący wspomniał, że politycy PO mówią, że musi być konkurencja i mają na myśli rynek polski. I że musi konkurować ze sobą Lotos i Orlen, który ma tego samego właściciela - nas wszystkich.

Firmy, które mają tego samego właściciela mają, zgodnie z ich pomysłem, się osłabiać (...) Po co potrzebna jest nam fuzja? Teraz jesteśmy małym odbiorcą ropy, więc mamy zupełnie inną pozycję negocjacyjną. Po połączeniu Orlenu z Lotosem zaliczamy się do średnich odbiorców ropy - możemy przekroczyć nawet 50 mln ton

- mówił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.

My, jako Orlen, powinniśmy zdecydowanie mocniej po fuzji działać na rynkach zewnętrznych. A połączenie Lotosu jest potrzebne w wielu aspektach, także w rozwoju przemysłu petro- chemicznego

- dodał.

 

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl
Reklama