Na antenie TVP Info Beata Kempa poinfomowała o okolicznościach zdarzenia pod jednym z brukselskich hoteli. Doszło tam do ataku na kierowcę samochodu, którym miała przemieszczać się polska europosłanka. - Kierowca został poturbowany, a samochód opluty i skopany. Zdążyłam się cofnąć, wezwałam policję - relacjonuje Kempa. Sama polityk nie ucierpiała w tym zdarzeniu.
Do zdarzenia doszło - jak podaje europosłanka - dziś rano, ok. godz. 8:30 czasu lokalnego przed jednym z hoteli w Brukseli. Doszło tam do ataku na kierowcę auta, którym do Parlamentu Europejskiego miała przemieścić się Beata Kempa.
- Wychodząc z hotelu (...) zauważyłam, że [kierowca] został zaatakowany przez trzech meżczyzn, dobrze zbudowanych, o urodzie arabskiej
- mówiła w TVP Info eurodeputowana.
Europopsłanka PiS Beata Kempa została zaatakowana w Brukseli przez grupę mężczyzn#wieszwięcej
— portal tvp.info ?? (@tvp_info) July 25, 2019
Zobacz więcej: https://t.co/znEwxMG78b pic.twitter.com/wZ5fhqS1la
- Kierowca został poturbowany, a samochód opluty i skopany. Zdążyłam się cofnąć, wezwałam policję
- stwierdziła europosłanka, dodając, że podała policji numery rejestracyjne auta, którym oddalili się napastnicy.
- Jeden z mężczyzn był bardzo agresywny. Pół sekudny wcześniej - i nie wiadomo jakby się mogło skończyć. Ten poziom agresji był bardzo wysoki
- powiedziała Beata Kempa.
Pytana o przyczyny ataku, odparł, że to był " taki atak agresji, komuś nie spodobał się samochód, może kierowca, powód żaden".
Mówiła, że nie sądzi, aby napastnicy wiedzieli kim ona jest i by akt agresji był związany z pracą europosła. Podkreśliła, że zatrzymuje się w różnych hotelach.
Policja, jak relacjonowała, pojawiła się na miejscu bardzo szybko.
"Zostawiłam oczywiście swoje dane. Jestem w stanie oczywiście zeznać w sprawie tego pana. Kierowca zachował się bardzo profesjonalnie. Było mi go bardzo szkoda. Był bardzo roztrzęsiony
" – zaznaczyła.
Dodała, że zamierza spotkać się z przełożonymi kierowcy z PE i podziękować za jego postawę. "Był naprawdę w obliczu bardzo dużego zagrożenia" – podkreśliła.