Jeden z przechodni zainteresował nietypowym przybyszem z gatunku theraphosidae policjantów. Ci wezwali strażników z Ekopatrolu.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze bezpiecznie odłowili egzotycznego gościa. Nie miał widocznych ran ani kontuzji. Pająk prawdopodobnie uciekł z hodowli lub został porzucony przez swojego właściciela.
Strażnicy z Ekopatrolu odstawili przybysza do centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO, gdzie zaopiekują się nim fachowcy. Jad pająka powoduje zaczerwienie skóry i ból jak po ugryzieniu osy. Na szczęście ten nikomu już nie zagraża.