Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Niespodzianka beniaminka. Raków ograł Jagiellonię

Spora niespodzianka w Bełchatowie. Beniaminek piłkarskiej Ekstraklasy - Raków Częstochowa wygrał 2:1 z Jagiellonią Białystok.

twitter.com/_Ekstraklasa_

Jagiellonii Białystok nie udał się rewanż za porażkę na własnym boisku i powtórnie musiała uznać wyższość beniaminka ekstraklasy, chociaż do przerwy prowadziła 1:0. Goście z Białegostoku w pierwszej połowie przeważali na boisku i dopiero w dalszej części meczu gra się wyrównała. W momencie, gdy Raków zaczął przejmować inicjatywę, stracił jednak bramkę po strzale w 28. minucie Bartosza Bidy. Do końca pierwszej połowy oba zespoły walczyły głównie w środkowej części boiska i nie stworzyły większego zagrożenia pod bramką rywali.

Na drugą połowę Raków wyszedł z nastawieniem na odrabianie strat, a Jagiellonia chciała drugiego gola, dzięki czemu mecz zyskał na widowiskowości. W 58. minucie po kontrze gości w ostatniej chwili Raków od utraty drugiego gola uratował Miłosz Szczepański. Duże ożywienie wprowadził do gry Daniel Bartl, który minutę po wejściu na boisku idealnie dośrodkował na głowę Aleksandyra Kolewa, a ten posłał piłkę w samo okienko bramki Grzegorza Sandomierskiego i było 1:1.

Bezlitosny Musiolik i Raków ograł Jagiellonię

W 85. minucie błąd przytrafił się Igorowi Sapale i w idealnej sytuacji znalazł się Ognjen Mudrinski, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i obrońcom Rakowa udało się w ostatniej chwili zablokować strzał. Minutę później pięknym uderzeniem z dystansu popisał się Szczepański, ale Sandomierski przerzucił piłkę nad poprzeczką. Bliski zdobycia zwycięskiego gola dla Jagiellonii był Jesus Imaz, ale trafił w słupek.

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, w ostatniej minucie doliczonego czasu na środku boiska piłkę przejęli częstochowianie i po chwili Sebastian Musiolik wykorzystał sytuację sam na sam z Sandomierskim, zapewniając częstochowianom drugie w tym sezonie zwycięstwo nad Jagiellonią.

                    

Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Bartosz Bida (28), 1:1 Aleksandyr Kolew (65-głową), 2:1 Sebastian Musiolik (90+4)

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 2 381.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Jagiellonia Białystok #Raków Częstochowa #ekstraklasa

redakcja