O bulwersujących wezwaniach stowarzyszeń sędziowskich, a także poszczególnych sędziów, którzy apelowali o zbojkotowanie wyborów do KRS, pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie. Zwłaszcza, że pojawiły się również groźby.
Szantaż i presja środowiskowa! Mocny komentarz po skandalicznych słowach rzecznika KRS
Szef KRS przemyślał, co powiedział w TVN24? Ciekawe są słowa o "presji" i "opinii środowiska"
Na niewiele takie apele się zdały, bo grupa sędziów nie poddała się naciskom korporacji i zgłosili swoje kandydatury. Co ciekawe, wśród nich znaleźli się członkowie Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, które najgłośniej protestowało przeciwko reformie sądownictwa.
Są ludzie, którzy nie ukrywają niezadowolenia z tego powodu. Pojawiły się szykany, obelgi, chamskie odzywki pod adresem sędziów chcących pracować w Krajowej Radzie Sądownictwa.
Podobny poziom zaprezentował Jarosław Kurski, zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej".
Kolejne nazwiska kandydatów do KRS. Jest wśród nich koleżanka Ziobry. Nie ukryjecie się sprzedajni sędziowie. Za koniunkturalizm i sprzeniewierzenie się Konstytucji, zapłacicie wstydem. https://t.co/yoM2Jh3RUK
— Jarosław Kurski (@JaroslawKurski) 9 lutego 2018