- Na programie 500+ zyskują rodziny, ale i pośrednio cała gospodarka. Możliwość uczestnictwa dzieci w takich formach aktywności sprzyja ich rozwojowi i budowie tzw. kapitału społecznego, który w przyszłości zaowocuje. Z drugiej strony część ze środków otrzymanych przez rodziny została przeznaczona na konsumpcję, wpływając tym samym na szybszy wzrost PKB - tłumaczy w rozmowie z portalem Niezalezna.pl wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed.
Prawo i Sprawiedliwość dotrzymało słowa i zrealizowało kolejne ważne projekty społeczne, m.in. 500+ na pierwsze dziecko. Polityka prorodzinna rządu zyskała wielkie uznanie na forum międzynarodowym, ale w kraju ciągle jest krytykowana. Czy realizacja tego typu programów wpłynie na gospodarkę?
Świadczenie 500+ zwiększa dochody rodzin z dziećmi i przyczynia się w ten sposób do poprawy sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych, szczególnie tych najbiedniejszych. Dzięki programowi Rodzina 500+ rodziny mogą pozwolić sobie na większe inwestycje w rozwój swoich dzieci – na przykład poprzez uczestnictwo w zajęciach dodatkowych, czy też wyjazdach wakacyjnych i podczas ferii szkolnych. Rodzice mogą także teraz jeszcze lepiej zadbać o zdrowie swoich dzieci. Zyskują na tym rodziny, ale i pośrednio cała gospodarka. Możliwość uczestnictwa dzieci w takich formach aktywności sprzyja ich rozwojowi i budowie tzw. kapitału społecznego, który w przyszłości zaowocuje w postaci pracowników o szerokich kompetencjach. Z drugiej strony część ze środków otrzymanych przez rodziny została przeznaczona na konsumpcję, wpływając tym samym na szybszy wzrost PKB oraz poprawę sytuacji firm, których produkty i usługi zostały zakupione.
Starsi mogą mieć jednak wrażenie, że rząd wspiera tylko młodych, a emeryci klepią biedę - za rządów PO-PSL waloryzacja świadczeń była symboliczna, a eksperci rządowi ciągle straszyli załamaniem systemu ZUS-owskiego. Jak to wygląda teraz?
Skuteczna polityka rodzinna nie skupia się jedynie na wsparciu rodzin z dziećmi, ale pamięta o osobach starszych. Dlatego wprowadziliśmy m.in. świadczenie Mama 4+, zrealizowana została też wypłata Emerytury+. Oznacza to realne wsparcie finansowe dla wszystkich emerytów i rencistów, a szczególnie dla tych, którzy pobierają świadczenia znacznie poniżej emerytury czy renty minimalnej. W sumie jednorazowe świadczenie pieniężne trafiło do ponad 9,8 mln osób. W przypadku Emerytury+ osoby uprawnione nie musiały składać żadnych wniosków o wypłatę świadczenia. Zostało bowiem ono wypłacone z urzędu wraz ze świadczeniem wypłacanym w maju lub nawet w ostatnich dniach kwietnia. Tylko niewielka część wypłat nastąpiła w późniejszych miesiącach. Dotyczy to wypłacanych w czerwcu zasiłków i świadczeń przedemerytalnych oraz świadczenia wypłacanego kwartalnie z KRUS w lipcu.
Ruszyły od 1 lipca Pierwsze Pracownicze Plany Kapitałowe. Na czym polegają? Co zyskają dzięki nim Polacy?
To pierwszy w Polsce kompleksowy program długoterminowego, całkowicie prywatnego oszczędzania, który jest współtworzony i współfinansowany przez państwo, pracodawców i pracowników. Obecnie Polacy oszczędzają głównie krótkoterminowo, a zadłużają się na długie okresy. Chcemy zwiększyć bezpieczeństwo finansowe Polaków oraz zachęcić ich do długoterminowego oszczędzania. W ten sposób będą mogli pomnożyć swoje oszczędności emerytalne. Oczywiście, im młodszy pracownik, tym więcej środków zgromadzi w ramach PPK w ciągu całego swojego okresu zatrudnienia. Co ważne środki te będą dziedziczone, a w sytuacjach awaryjnych będzie możliwość wypłaty przed 60-tym rokiem życia części wpłaconej przez siebie. Pierwsze Pracownicze Plany Kapitałowe ruszają z początkiem lipca br. dla podmiotów zatrudniających co najmniej 250 osób, kolejne - do 50 zatrudnionych – od 1 stycznia 2020 r., a od 1 lipca 2020 dla podmiotów z co najmniej 20 osobami. Od początku 2021 r. PPK obejmą już wszystkie podmioty w Polsce.
not. AK