Od początku protestów walczące o prawo do aborcji lewicowe bojówki nie tylko wykrzykują wulgaryzmy i zachowują się agresywnie, ale i atakują kościoły. Na murach świątyń wypisywane są obraźliwe hasła, czy numery telefonu do "aborcji bez granic".

Okazuje się, że aborcjonistki na tym nie poprzestają. W sieci znalazło się nagranie z protestu, na którym młode kobiety zmieniły słowa Psalmu 23.
"Oprócz aborcji nie brak mi niczego" - słyszymy.
Interpretacja psalmu 23 w wykonaniu młodzieży proaborcyjnej pt. "Oprócz aborcji nie brak mi niczego". Tym młodym ludziom można już tylko współczuć, bo nie wiedzą nawet, że ich "pasterze" prowadzą ich przez ciemną dolinę, w której przez nich porzuceni. Samotni, zagubieni i puści. pic.twitter.com/dTNyVS4rwE
— Daniel Liszkiewicz (@Dan_Liszkiewicz) October 31, 2020